Brązowe plamy i więdnące liście? Podlej roślinę wodą po jajkach i patrz jak wraca do życia

2023-02-13 11:19

Twoja roślinka marnieje, na jej liściach pojawiły się brązowe plamy, a nowe pędy rozwijają się w zatrważająco wolnym tempie? Dobra wiadomość jest taka, że możesz zasilić roślinę bez uciekania się do środków chemicznych. Wystarczy, że podlejesz ją… wodą po jajkach.

rośliny doniczkowe
Autor: GettyImages domowe rośliny doniczkowe

Woda po jajkach do roślin

Skorupki jajek to jedna z najskuteczniejszych naturalnych odżywek do roślin doniczkowych i ogrodowych. Ale nie tylko twarde skorupki mogą pomóc roślinie szybciej i bujniej rosnąć. Również woda po gotowanych jajkach ma w sobie mnóstwo dobroczynnych składników i z powodzeniem może zastąpić niejeden chemiczny nawóz.

Woda po jajkach jest bogata w wapń, cynk i fosfor. Kombinacja tych pierwiastków sprawia, że woda po ugotowanych jajkach jest nie tylko eliksirem młodości dla roślin, ale także potężnym stymulantem wzrostu.

Według specjalistów, regularne podlewanie roślin wodą z jajek może przyspieszyć wzrost roślin nawet 10-krotnie!

Do jakich kwiatów woda po jajkach?

Woda po jajkach - czyli woda wapniowa - może pomóc roślinom cierpiącym na niedobory tego pierwiastka. Okazy, którym brakuje wapnia, zazwyczaj bardzo wolno rosną (szczególnie ich młode listki!), liście pokrywają brązowe plamy, a ich końcówki wysychają.

Brązowe plamy to często również jedna z oznak choroby grzybowej – jeśli podłoże rośliny nieprzyjemnie pachnie (zgnilizną), bardzo możliwe, że problemem jest pleśń i zachodzące w korzeniach procesy gnilne.

Jak podlewać rośliny wodą po jajkach?

Przygotowanie odżywki z wody po jajkach jest bajecznie proste. Wody wapniowej nie musisz rozcieńczać – wystarczy, że wodę, w której gotowałaś jajka, przelejesz do pojemnika lub butelki z atomizerem. Wodą po jajkach możesz spryskiwać liście roślin lub podlewać ją – jak tradycyjnym nawozem.

Jakie rośliny podlewać wodą po jajkach?

Woda z jajek ma pH na poziomie 5.5-6.5. Doskonale sprawdzi się więc do zasilania większości roślin doniczkowych uprawianych w domach. Może jednak nie sprawdzić się w przypadku roślin kwasolubnych (pH poniżej 5), np. azalii czy poinsecji.