Chroni roślinę przed pleśnią i szkodnikami, wzmacnia korzenie. Kupisz go w aptece za 5 zł
Uprawiając rośliny doniczkowe często musimy mierzyć się z atakującymi je chorobami i szkodnikami. Zamiast od razu uciekać się do środków chemicznych, warto skorzystać z naturalnego leku, który większość z nas ma w apteczce. Dzieki niemu nasze rosliny będą zdrowsze i silniejsze.
Węgiel aktywny do roślin doniczkowych
Węgiel aktywny, bo o nim mowa, wykazuje szereg właściwości leczniczych również w przypadku roślin doniczkowych.
Przede wszystkim usuwa z podłoża toksyny, metale ciężkie, pestycydy, a nawet chlor. Warto więc dodawać go do ziemi, gdy przesadzamy roślinę.
Ponadto, węgiel aktywny hamuje rozwój szkodliwych bakterii, grzybów i pleśni, które atakują rośliny doniczkowe. Ale to nie wszystko, ponieważ jest też skutecznym środkiem prewencyjnym – zwłaszcza, gdy mamy do czynienia z ziemiórkami.
Węgiel zabezpiecza roślinę przed atakiem ziemiórek, a jednocześnie może być doskonałym wsparciem dla nicieni, które stosuje się w walce z tymi uciążliwymi muszkami. Poprawia też jakość podłoża i usuwa z niego nieprzyjemny zapach.
Jeśli chcemy, by nasza roślina rosła zdrowo i bujnie, musimy zadbać o jej system korzeniowy. W końcu to od niego wszystko zależy. Węgiel aktywny może nam w tym pomóc, ponieważ wzmacnia system korzeniowy rośliny i przy okazji chroni go przed gniciem.
PRZECZYTAJ TEŻ: Domowe sposoby na pasożyty i choroby roślin doniczkowych. Jak leczyć rośliny bez chemii?
Jak używać węgla aktywnego do roślin?
Stosowanie węgla kamiennego do roślin jest stosunkowo proste. Najpierw musimy zaopatrzyć się w ten specyfik – ale pamiętajmy, żeby kupić lek, a nie suplement diety. Możemy kupić węgiel w aptece w formie tabletek lub zamówić przez internet, w formie sypkiej.
Następnie rozkruszony węgiel aktywny dodajemy do podłoża rośliny i delikatnie mieszamy. Węgiel aktywny możemy śmiało stosować do każdego podłoża, ponieważ nie zmienia on jego pH (węgiel ma odczyn obojętny).
Co więcej, węgiel aktywny możemy też dodać do wody z kwiatami ciętymi. W ten sposób znacznie wydłużymy ich żywotność. Czarny proszek przyda się również do ukorzeniania młodych sadzonek – nie tylko przyspieszy cały proces, ale również uchroni roślinkę przed bakteriami.
Autor: Soho House
Okazałe rośliny, jak starsze egzemplarze monstery dziurawej, bananowca, palm czy fikusów, zjawiskowo prezentują się samotnie. Wtedy pokój (wyposażenie Sohohome.com) zyskuje żyjącą rzeźbę, którą odbieramy wręcz jako element architektoniczny. Żeby ją maksymalniewyeksponować, znajdź jej neutralne, raczej jednolite tło. Najlepiej będzie wtedy widać jej kształt oraz odcienie liści i pędów.