44-metrowe mieszkanie z antresolą w Poznaniu
Inspiracja dla położonego na poznańskiej starówce mieszkania przyszła z północy kontynentu. Miało być prosto, funkcjonalnie, żadnego blichtru czy fikuśnych dekoracyjnych form, za to z wyraźnie dominującą rozgrzewająca nutą naturalnego drewna. Ot, zwyczajne mieszkanie. Ale ponieważ jego właściciel jest jednocześnie architektem, z pełną świadomością wykorzystał siłę prostoty i zachowawczość formy. Nie ukrywam, że od zawsze fascynował mnie fiński modernizm, tak bliski i człowiekowi, i naturze – mówi Łukasz Pruchniewicz, któremu w przełożeniu skandynawskich koncepcji na realia niewielkiego metrażu rodzimej realizacji pomogli eksperci Grupy Komandor.
44-metrowe mieszkanie z antresolą w Poznaniu
Mieszkanie, choć faktycznie nieduże, bo mieszczące się na 44 metrach kwadratowych, ma niewątpliwą zaletę w postaci antresoli. Przestrzeń pod schodami wypełniają otwarte półki na książki. Palmę pierwszeństwa, jeśli chodzi o przykuwanie uwagi, dzierży narożnik w głębokim morskim odcieniu z kroplą energetycznej czerwieni na poszewce poduszki.