54-m mieszkanie z granatowym sufitem
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
Właścicielami niewielkiego apartamentu są młodzi ludzie, którzy chcieli, by potencjał ich niewielkiego mieszkania został wykorzystany pod każdym względem. Funkcjonalność nie mogła wykluczać też dobrego designu.
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
Wnętrza 54-metrowego mieszkania zdominowały zatem naturalne materiały: kamień, drewno, ale i ceramika będąca tutaj dodatkiem. Spokojna baza emanuje spokojem, ale koloru i energii dodają jej różne odcienie niebieskości. Jest też ukłon w stronę natury, bowiem cała strefa została wyłożona drewnianym parkietem (Barlinek) ułożonym w klasyczną jodełkę.
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
Strefę dzienną tworzy salon połączony z kuchnią oraz jadalnią. Do niego przechodzi się bezpośrednio z korytarza, który już od progu wita nas mocnym kolorem. Na granatowo pomalowano bowiem tam nie tylko sufit, ale też ścianę, na której znajdują się drzwi prowadzące do łazienki. Uwagę w tym pomieszczeniu przyciąga też efektowna podłoga o płytkach deseniem przypominających nieco dywan.
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
Granat w różnych odcieniach pojawia się również w strefie dziennej. W salonie ustawiono kobaltową szafkę pod telewizor. Ponieważ znajduje się na ścianie, która bezpośrednio przechodzi w korytarz, jest jakoby jej naturalną kontynuacją.
Naprzeciwko niej stanął szary narożnik, na którym poukładano poduszki w różnych kolorach pasujących do całego wnętrza.
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
Kuchnia i jadalnia
Zabudowa kuchenna zajęła całą wnękę. Utrzymano ją w dwóch kolorach: fronty dolnych szafek są w ziemistym, bliskiej naturze barwie, górne natomiast wykonano z ryflowanego forniru w kolorze dębu. Blat kuchenny z kolei to konglomerat.
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
- Ryfle na frontach dają efekt 3D i zostały celowo spłycone, by łatwo było je czyścić. Motyw ryflowanych frontów z forniru powtórzono w łazience, co podkreśla spójność aranżacji – zdradza architektka Katarzyna Fotek.
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
W pobliżu aneksu kuchennego znalazła się jadalnia. Przy stole domownicy nie jedzą tylko posiłków, ale czasami też pracują.
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
Sypialnię od łazienki dzielą dwa kroki. Motyw ryflowania, który widzieliśmy już w kuchni, powtarza tu się w postaci frontów szafki pod umywalkę. Zestawiono go z płytkami marki Tubądzin, które imitują kamień. To kolejny ukłon w stronę natury.
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
Niewielką łazienkę optycznie powiększają lustra, które ułożono na frontach zabudowy WC. Mimo małego metrażu pomieszczenie jest funkcjonalne. Udało się do niego wstawić wannę z parawanem, więc w ten sposób zyskała ona funkcję prysznica.
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
54-metrowe mieszkanie w Warszawie
W sypialni ponownie pojawiły się szarości. Ociepliła je, a całemu wnętrzu nadała przytulności drewniana podłoga. Te kolory stały się też doskonałym tłem dla czarnych mebli.