wnętrza apartament
Deficyt przestrzeni w łazience zniwelowałem lustrem, ukrywając pod nim szafkę na kosmetyki - mówi Adam Pulwicki. - Fronty, precyzyjnie wycięte w tafli szkła, zamykane są na klik i prawie niewidoczne - dodaje. Obudowa wanny to monolit z ceramicznej płyty Kerlite marki Cotto d’Este, również ściany sprawiają wrażenie jednolitych, dzięki płytom 90x90 cm prawie bez fugi. Na ich tle błyszczy bielą umywalka „Le Acque” marki Toscoquattro, armatura „Pan” i wanna „Geo” Zucchetti oraz kinkiet „Radon” duńskiej firmy Light Years, wyglądający, jakby ślizgał się po lustrze.