Aranżacja salonu z kuchnią twórczyni "Manufaktury Splotów"
Właściciele tego mieszkania rozpoczynając wspólne życie postanowili sprzedać swoje dotychczasowe mieszkania i kupić wspólny dom na obrzeżach miasta. Jednak domy w okolicy, która najbardziej im się podobała, okazały się za dużą inwestycją. Natrafili za to na kameralny apartamentowiec, jeszcze w trakcie budowy. Joannę - właścicielkę "Manufaktury splotów" zachwyciły ogromne okna, przez które roztaczał się widok na strzeliste sosny. Decyzja została podjęta szybko. Nie zatrudnili architekta wnętrz. Postanowiili sami urządzić swój pierwszy, wspólny dom. Wnętrza są bardzo jasne i świetliste, idealne do aranżacji w stylu skandynawskim. Mieli naprawdę dużo szczęścia do pięknych rzeczy i mebli. Zupełnie przez przypadek trafili na stół pochodzący z przełomu lat 20. i 30. ubiegłego wieku. Początkowo Joanna myślała o renowacji mebla, ale po słowach fachowca: „tak go zrobię, że będzie jak nowy”, zrezygnowała, bo to tak, jakby antykowi odebrać duszę! Najpierw przy stole pojawiły się dwa stare krzesła, odświeżone przez męża Joanny. Później pojawiły się nowe. Jest też stołeczek, wyglądający tak, jakby młodość spędził w wiejskiej chacie. To dzieło Aleksandry Reich, prowadzącej pracownię i sklep (a także blog) Czary z drewna. Do aranżacji apartamentu właściciele wykorzystali dużo unikatowych rzeczy, wykonanych ręcznie przez polskich rzemieślników, w znakomitej większości przez twórcze kobiety. Joanna także sama robi na drutach pufy, pledy i drobiazgi do domu - jest to jej nowy sposób na życie. Pierwszy poziom zajmuje część dzienna z kuchnią, jadalnią i strefą wypoczynkową, w której królują półkolista sofa właściciela i huśtawka Joanny.
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Joanna mieszka tu z mężem Robertem i dwoma kotami, Coco i Coffee. Choć dwupoziomowy apartament urządzała sama, czuć w nim twórczą energię wielu kobiet – blogerek tworzących rzeczy piękne i unikatowe.
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Ściana w przedpokoju została pomalowana farbą tablicową. Można na niej zostawiać widaomości, pozdrowienia...
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
SDtół z przełomu lat 20. i 30 tych ubiegłego wieku świetnie współgra z krzesłami "Eamsami" - ikonami designu.
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Biała kuchnia wtapia się w białe ściany salonie.
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Po rozłożeniu blat stołu powiększa się do trzech metrów, więc może przy nim usiąść nawet dwadzieścia osób! Nad nim lampa Hektar z IKEA.
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Po rozłożeniu blat stołu powiększa się do trzech metrów, więc może przy nim usiąść nawet dwadzieścia osób! Nad nim lampa Hektar z IKEA. Podkładki sizalowe autorstwa gospodyni i lampiony kolejnej kreatywnej kobiety, właścicielki AgnethaHome.
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Joanna, właścicielka domu, cztery lata temu zamierzała zapisać się na kolejne szkolenie zawodowe (jest trenerem biznesowym), ale nabór na wszystkie kursy był już zakończony. Wtedy przypomniała sobie, że... umie robić na drutach. Pomyślała, że to dobre zajęcie na jesień. Zaczęła od poduszki. I tak narodziła się jej firma Manufaktura Splotów.
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Stołek - pieniek ze szczelinami, do których można wsunąć druty i nożyczki to, zdaniem męża, najważniejszy sprzęt w całym domu. Oryginalny stojak na narzędzia pochodzi z pracowni Rozwiertki i służy Joannie do tworzenia cudów dzierganych z bawełnianego sznurka.
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Kominek, fotel, kosz z włóczką i robótkami - jak to u blogerki z Manufaktury Splotów :)
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Pierwszy poziom zajmuje część dzienna z kuchnią, jadalnią i strefą wypoczynkową, w której królują półkolista sofa właściciels i huśtawka Joanny. Schody na piętro, gdzie mieszczą się sypialnie, ukryte są za kominkiem. Joanna, zaprojektowała go tak, by nie sięgał sufitu – koty są jej wdzięczne! Gdy tylko widzą, że przynosi drewno, wdrapują się na górę i sadowią w wiklinowych koszykach.
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Kominek, fotel i robótki ręczne czyli pomysł na jesień doskonałą.
foto: Maria Miklaszewska
Salon z kuchnią w apartamencie w stylu skandynawskim
Stołek - pieniek ze szczelinami, do których można wsunąć druty i nożyczki to, zdaniem męża, najważniejszy sprzęt w całym domu. Oryginalny stojak na narzędzia pochodzi z pracowni Rozwiertki i służy Joannie do tworzenia cudów dzierganych z bawełnianego sznurka.
foto: Maria Miklaszewska
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...