Biophilic Design - idealny sposób na bycie bliżej natury bez wychodzenia z domu

Biophilic design nie jest on przypadkowym odtwarzaniem elementów zaobserwowanych w przyrodzie tylko po to, by móc nazwać je „naturalnymi”. Ma on jasno sprecyzowany cel: wszystko ma służyć poprawie życia człowieka. Biophilic design czerpie z natury to, co pozwala człowiekowi dobrze funkcjonować i zapewnia mu komfort fizyczny oraz psychiczny.

W biophilic design dużą rolę odgrywają ludzkie zmysły – ich integracja. Połączenie wzroku, słuchu i zapachu pozwala uzyskać jeszcze lepszy efekt i pozytywnie odbija się na zdrowiu i samopoczuciu jednostki. Dla przykładu: duże przeszklenia i żywa zieleń roślin (zmysł wzroku), szeleszczące liście i odgłos płynącej w sztucznym strumieniu lub wodospadzie wody (zmysł słuchu), pachnące kwiaty, owoce i warzywa w ogrodach, a także mech w zielonych ścianach (zmysł zapachu).

Biophilic design można wprowadzić do swoich wnętrz na wiele sposobów.

Mieszkania urządzone w duchu biophilic design to wnętrza m.in. z dużą ilością roślin, zwłaszcza gatunków oczyszczających i poprawiających jakość powietrza.

To również naturalna kolorystyka – barwy ziemi (brudne biele, beże, szarości, brązy, zielenie).

...zielone ściany i zielone dachy.

A także motywy roślinne we wnętrzu (w formie tapet, tkanin, płytek itd.).

To też przydomowe lub balkonowe ogródki z kwiatami, warzywami i owocami (można założyć je nawet mieszkając w bloku).

Biophilic design to również korzystanie z naturalnych materiałów jak drewno, kamień, rattan, len.

...zadbanie o odpowiednią wentylację pomieszczeń (rekuperacja)

Biophilic design to duże przeszklenia (oprócz lepszego doświetlenia wnętrz, pozwalają na zatarcie granic między budynkiem a krajobrazem zewnętrznym, np. ogrodem).

Ogromną zaletą biophilic design jest możliwość stosowania jego założenia w skali mikro i makro. 

Możemy projektować całe miasta „w zgodzie z naturą”, ale równie dobrze możemy skupić się wyłącznie na swojej osobistej przestrzeni, aranżując ją tak, by kojąca moc natury oddziaływała na nas na jeszcze głębszym poziomie.