Całe moje szycie
Wełnianą, ręcznie tkaną makatę, która zdobi ścianę jadalni, przywiozłam ze Stambułu. Szafki z egzotycznego drewna pochodzą z Indii. Trzymam w nich porcelanę i szkło. Mam tego sporo, bo lubię nie tylko ręcznie robione guziki, ale również artystyczne kieliszki i wazony. Dbam o szczegóły, bo detale w ubraniu i w mieszkaniu potrafią wiele powiedzieć o człowieku.