Rozdzielamy obręcze tamborka. Na wewnętrzną nakładamy tkaninę (obetniemy jej nadmiar po wykonaniu całego haftu). Na tkaninę nakładamy zewnętrzną obręcz. Dokręcamy śrubkę, tak by materiał dobrze się trzymał. Zwróćmy uwagę na to, by płótno było dobrze naciągnięte – łatwiej będzie nam wyszywać.

Ołówkiem rozrysowujemy gotowy wzór lub zaznaczamy tylko proporcje naszej kompozycji.

Dobieramy kolory nici. Pamiętajmy, że mulina składa się z sześciu nitek. Możemy wyszywać całą jej grubością, lecz wygodniej jest rozdzielić ją na pół i haftować trzema nitkami.

Wyszywamy obrazek, wbijając igłę z nitką od spodu tamborka.

Możemy wyhaftować tylko kilka elementów, zostawiając gołe płótno jako tło, lub wypełnić haftem cały tamborek.

Haft to niezwykle wdzięczna technika. Nawet nie znając ściegów, można tworzyć wyjątkowe dzieła – wystarczy po prostu zacząć i dać się ponieść wyobraźni. Przekonałam się o tym nie tylko na własnym przykładzie, lecz także w trakcie warsztatów z haftu dla początkujących, które prowadzę w różnych miastach Polski.