Jak dobrać kolor do wnętrza. Inspiracje
W tym sezonie wnętrza malujemy zieleniami z kroplą błękitu, różnymi odcieniami szarości, a także koralem i różem, barwą podpatrzoną u egzotycznych ryb.
Śródziemnomorska tawerna
Głębszy i bardziej wyrafinowany od turkusu kolor morski pięknie wygląda na ścianach o nierównej, chropowatej fakturze – trochę jak w greckiej tawernie. Producent zaleca łączyć go z neutralnymi odcieniami (np. piaskowymi) oraz drewnem, w przeciwnym razie może zdominować przestrzeń. Interesująco wyglądają też zestawienia z czekoladą i złotem, z aksamitnymi tkaninami, brokatami – to jednak wersja glamour, dla odważnych.
Koral w betonie
Modne industrialne wykończenie można osiągnąć, stosując farby w kolorze betonu, czyli chłodnej szarości (z domieszką błękitu; szarość z odcieniem beżu jest ciepła). W przypadku loftu pożądana jest pewna surowość
– nierówności ścian, niedoskonałe maźnięcia, brak listew przypodłogowych itp. Podłoga tak jak na zdjęciu – betonowa (może być malowana), ale dobrze będą wyglądać surowe deski. Dla ocieplenia wizerunku – drewniany, malowany na kolarowo stół i antyczne krzesło w różowym obiciu.
Połysk czy mat?
Farba matowa pochłania światło – dobra jest więc do wnętrz silnie nasłonecznionych
lub takich, w których konieczne jest ostre sztuczne oświetlenie. Pięknie wygląda jako tło dla lakierowanych, błyszczących mebli i ceramiki. Dobrze kryje niedoskonałości podłoża. Natomiast połyskujące wykończenie odbija światło, więc nadaje się do małych, ciemniejszych wnętrz – sprawi, że szarości będą wyglądały weselej. Rozprowadzenie
takiej farby wymaga jednak wprawy, a podłoże powinno być idealnie gładkie – błysk ujawni każdą chropowatość. Farby z połyskiem
są najczęściej odporniejsze
na mycie i szorowanie.
littlegreene.eu
Efekt szronu
Błękit uznany jest za kolor hamujący łaknienie – dlatego niektórzy specjaliści odradzają używanie go w kuchniach
i jadalniach, inni, przeciwnie, uważają, że znakomicie pomaga w diecie. Ta barwa obniża też ciśnienie krwi, uspokaja puls, więc sprzyja relaksowi. Jasne błękity
z odcieniem szarości dają „mroźny” efekt, są idealne
do wnętrz w klimacie skandynawskim. Powiększają je, a w połączeniu z bielą
i naturalnym jasnym drewnem dodają głębi.
Barwy do działania
Specjaliści od trendów kolorystycznych wieszczą... koniec kryzysu ekonomicznego. Twierdzą, że gdy jest „krucho”, lubimy otaczać się kolorami tradycyjnymi, bez-
piecznymi, a kiedy rynek odżywa, odważnie stawiamy na barwy mocne. Intuicyjnie tworzymy przestrzeń inspirującą do działania. W tym sezonie oznacza to egzotyczne barwy, kojarzące się z podróżami i otwarciem
na świat (zdjęcie obok – Asian Violet)
w minimalistycznych wnętrzach urządzonych w stylu zachodnim.
Szmaragdowy luz
Soczysta zieleń, dotychczas stosowana głównie w detalach, zajmuje coraz większe powierzchnie – doskonale sprawdza się za zagłówkami łóżek czy sofami, tworząc dla nich optyczne „oparcie”. Zestawiona z naturalnymi tkaninami, surowym drewnem stworzy przytulny kąt do relaksu.
Nasycona zieleń jest doskonałym tłem dla starych
orzechowych mebli, obrazów w złotych ramach
Szczypta mięty
Szarozielone, męskie w charakterze palety barw producenci uzupełniają pastelowymi, kobiecymi kolorami, tak jak tu – różem i żółtym. To pozwala na takie wydzielenie stref mieszkania dla niej i dla niego, by barwy harmonijnie przechodziły jedna w drugą.
Promyk słońca
Żółty i szary to jeden z najmodniejszych wnętrzarskich duetów. Ma nowoczesny, miejski i nieco loftowy charakter, jest więc świetny dla młodych. Wnętrze powinno być urządzone oszczędnie – liczy się za to dobre, wyraziste wzornictwo. Odpowiednie będą np. meble i dodatki
z tworzywa.
Pochmurne niebo
Grafitowa szarość podkreśli urodę detali architektonicznych czy fakturę boazerii (to świetny sposób na odświeżenie oldschoolowego wnętrza). Dobrze użyć farby matowej o dużej zawartości pigmentu, by osiągnąć głęboki kolor. Przecierki, w których widać usłojenie drewna, odchodzą do lamusa!
Szachownica
Efektowne połączenie barw zimnych i ciepłych – wzór do nowo-czesnych wnętrz, w których ściany są idealnie równe. Bo cała sztuka polega na precyzyjnym narysowaniu pól – koniecznie z użyciem poziomnicy. W starych mieszkaniach, gdzie ściany zazwyczaj są krzywe, będzie to bardzo trudne. Najpierw robimy szkic ołówkiem, potem wypełniamy kwadraty kolorem, zaczynając od najjaśniejszych, na najciemniejszych kończąc. Trzeba przy tym koniecznie zainwestować w bardzo dobrą taśmę malarską!