Szafka podwieszana do łazienki i nie tylko. Pomysły na szafki w łazience. Zdjęcia

Dobrze zorganizowana łazienka to gwarancja ładu, komfortu jej użytkowania oraz miłego dla oka wyglądu. Prawda jest taka, że nawet ta doskonale zaprojektowana i najpiękniej wyposażona wiele straci, jeżeli wszędzie będą porozstawiane kosmetyki, środki czystości i przeróżne utensylia. Na widoku mogą być tylko te niezbędne, a resztę należy schować.

Dlatego tak ważne są meble do przechowywania, półki, schowki oraz pojemniki typu kosze i pudła, w których można ukryć mało atrakcyjne rzeczy. Im mniejsze pomieszczenie, tym więcej pomysłowości należy wykazać. Standard to szafka lub półki (np. dodatkowo przysłonięte tkaniną) pod umywalką oraz półki pod lustrem.

Warto jednak przyjrzeć się przestrzeni nad drzwiami (może minipawlacz na zapasy papieru i środków czystości?) oraz kątom z pionami wodno-kanalizacyjnymi (zabudowa umożliwiająca do nich dostęp, lecz będąca też schowkiem, nawet nietypowym). Jeśli miejsca jest w miarę, pomyśl o zabudowie, która ukryje „hurtem” wszystko, co trzeba.

Swój szyk łazienka zawdzięcza m.in. płytkom ściennym Diamond Marble marki Raw Decor, złotym dodatkom oraz – przede wszystkim – efektownej umywalkowej szafce z marmurowym blatem. Jej korpus jest oryginalny: składa się z dwóch części (szerszej i węższej) przykrytych jedną płytą.

To rozwiązanie można wykorzystać również w mniejszych łazienkach lub o nieregularnym kształcie.

Strefę umywalkową rozbudowano tak, by zamknąć w niej także część „gospodarczą”. Szare szafki przykryte odporną na wilgoć płytą MDF mieszczą liczne głębokie schowki, w tym na pralkę. Ścianę nad WC także wykorzystano praktycznie.

Część półek schowano za gładkimi szarymi frontami, część zaś pozostała otwarta. Lustrzana tafla złudnie powiększa niewielką przestrzeń.

Tapeta (Kalahari, Colony, thibautdesign.com), lustro i mebel w jednej gamie kolorystycznej dają świetny efekt. Fronty szafki ujęte w cienkie ramki, marmurowy blat z kołnierzem oraz złociste uchwyty pasujące idealnie do uchwytów baterii tworzą atrakcyjną całość.

Blat pod pełną częścią to dodatkowa strefa przechowywania.

Nawiązująca do wzorów art déco szafka umywalkowa z dębowym fornirem i granitowym blatem (na zamówienie, madwood.pl) gra pierwsze skrzypce w tej aranżacji. Widoczna w lustrze ażurowa zabudowa to tylko funkcjonalne dopełnienie.

Nic tak nie psuje wystroju, jak arsenał kosmetyków na widoku. Co możesz – pochowaj. Akcesoria, które stale stoją na blatach i półkach, oraz ręczniki powinny harmonizować z wystrojem. Dobierz więc odpowiednio tekstylia i dozowniki. To, co musi stać pod ręką, a nie zachwyca, schowaj w ładnym pojemniku.

Może być wyplatany, ze sklejki czy metalu, o ile zostanie odpowiednio zabezpieczony przed wilgocią.

Pojedyncza szafka przyda się w każdej łazience, a w tej mini czasem bywa jedynym wyjściem. W aranżacji House of Bath biały mebelek świetnie się wpisuje w wystrój angielskiej, wiejskiej łazienki. Może to sposób też na wykorzystanie starych nakastlików?

Wiekowe kuchenne półki czy wisząca szafeczka odnajdą się z powodzeniem również w łazienkowej przestrzeni. Farba i szablon malarski albo zdobienia np. techniką decoupage’u wystarczą, by nadać jej odpowiedni sznyt.

Łazienka duża, więc zaszalano! Szafki umywalkowe, stojące, wiszące uzupełnione o półkę z serii Hemnes i liczne pomocniki. Wszystko jest na miejscu i jest miejsce na wszystko, ale… sporo się tu dzieje! Dobrze chociaż, że zdecydowana większość mebli jest biała – to ujednolicenie trochę uspokoiło aranżację.

Wiszące półki są doskonałe do łazienki, lecz jeśli nie mają pleców, to trzeba zadbać o trwałe wykończenie ściany, bo ciągłe stawianie i zdejmowanie z nich przedmiotów może ją uszkadzać. Jeżeli za półkami są płytki z kontrastową fugą czy wzorzysta tapeta, umieść na nich mniej rzeczy i bardziej je ujednolić, by nie zapanował chaos.

W nowocześnie urządzonej łazience prostym szafkom i pomocnikowi (seria Enhet, IKEA) dołożono relingi i haczyki. Te ostatnie w liczbie wyjątkowej, tworząc z nich dekoracyjny archipelag.

Mogą na nich zawisnąć nie tylko ręczniki czy szlafrok, lecz także biżuteria, suszarka do włosów i inne drobne akcesoria (oby jednak nie powstał bałagan!).

Potrzebujesz sporo szafek w łazience albo wręcz zabudowę? Wybierz fronty (wszystkie albo większość) proste i gładkie, bez ozdób, w odcieniu zbliżonym do ścian – nie będą się rzucać w oczy i nie zdominują wystroju. Innym wyjściem jest zrobienie frontów lustrzanych – wtedy meble po prostu „znikną”.

Tym razem mamy dwie umywalki osadzone na szafkach o „kuchennych” frontach z szeroką ramką. Pomiędzy nimi metalowy pomocnik, który nie tylko łączy wszystko w całość, ale dostarcza dodatkowego miejsca do przechowywania.

Dzięki temu, że meble są podwieszane, łazienka wizualnie wydaje się przestronniejsza.

Ikeowski regał Vilto kojarzy się z drabiną wzbogaconą o półki – to doskonały pomysł nawet do niewielkiej łazienki. Drewno trzeba zabezpieczyć impregnatem przed wilgocią, a dla bezpieczeństwa konstrukcję przymocować do ściany.

Przechowywanie nie polega tylko na zabraniu rzeczy z widoku. W szufladach i szafkach powinien panować porządek. Łatwiej go utrzymać, jeśli np. szuflada ma odpowiednie podziały, tak jak ta w meblu, na którym osadzono umywalkę Antheus marki Villeroy & Boch.

Niska ławka, np. Hemnes marki IKEA, może mieć wielorakie zastosowanie, także w łazience. Sprawdzi się jako podręczny stolik czy siedzisko, malutki regał na ręczniki i drobiazgi. Mogą to też być stare stolik czy konsolka, którym skrócisz nogi.

Zestaw prostych mebelków z IKEA daje szansę na porządek nawet w miniłazience, praktycznie wykorzystując małą przestrzeń. Biel gładkich frontów wtapia się w białą glazurę, co także korzystnie wygląda na małej powierzchni.

Kolorowe dodatki, dobrane pod kolor ścian i fugi, oraz rośliny dodają wnętrzu energii. Jeśli trzeba, można dodatkowo zabudować ścianę powyżej lustra.

Szafka, komoda czy ławeczka są szczególnie narażone na wilgoć (podłoga w łazience bywa mokra). Dlatego ich nóżki, mimo zabezpieczenia farbą czy lakierem, podklej dość wysokimi (ok. 1 cm) gumowymi podkładkami. Dotyczy to zwłaszcza pokojowych mebli nieprzystosowanych przez producenta do rezydowania w łazience.

Najprostsza i niemłoda szafka pod umywalkę została odświeżona farbą i nowymi uchwytami. Obok niej stanął mały regalik ze skrzynek po owocach zwieńczony dodatkową skrzyneczką. Aby mebel własnej roboty się sprawdził, trzeba pamiętać o dobrym zaimpregnowaniu drewna przed wilgocią.

Można ją zrobić tuż przy wannie lub w strefie prysznica. W tej ostatniej trzymamy tylko rzeczy, które mogą się zamoczyć, w tej przy wannie można sobie pozwolić nawet na przechowywanie ręczników.