Jak urządzić nowoczesny dom? Postaw na drewno i beton. Inspiracje i zdjęcia
Oglądając wnętrza tego domu, osiąga się wrażenie, że tu wszystko się zgadza. Został zachowany balans między treścią a formą, a we wnętrzach, za którymi stoi Ewa Tabakowska ze studia projektowego Grid, choć nie minimalistycznych, znajduje się tylko to, co konieczne.
Nowoczesny dom pod Krakowem w drewnie i betonie
300-m dom, do którego wnętrz dzisiaj zaglądamy, znajduje się 50 km od Krakowa. Ta odległość pozwala, by od czasu do czasu wybrać się do miasta, a na co dzień odpoczywać od jego zgiełku.
Inwestorzy już na etapie budowy wprowadzili wcale nie drobną poprawkę — do parterówki dobudowali poddasze, które miało stać się miejscem zabawy dla dwójki ich dzieci. Przy okazji urządzono tam jeszcze niewielkie biuro.
To jednak nie wszystko! Poza poddaszem jest też piwnica, gdzie z kolei rodzice urządzili sobie strefę rozrywek: mają tam siłownię, saunę, spa, salę kinową, a nawet bar! Ponieważ lubią przyjmować gości, chcieli mieć na to miejsce. Zależało im jednak na takiej strefie, która byłaby odizolowana od reszty domu.
Przedpokój
Przedpokój to nieco spokojniejsze odbicie łazienki. Kolor szafiru został powtórzony, a na podłodze również pojawiła się mozaika w odcieniach szarości, która pięknie koresponduje z betonową ścianą.
Salon
Aranżacja opiera się na sporej ilości naturalnego drewna, którego zadaniem było ocieplenie wnętrz, w których nie zabrakło surowego betonu. Ten zestawiono z gładkimi powierzchniami, naturalnymi kolorami (gdzieniegdzie w nieco mocniejszych wariantach) i tkaninach z welwetu.
Na parterze znajduje się otwarta strefa dzienna, którą tworzą salon, jadalnia oraz kuchnia. Na dole zgodnie z projektem znalazły się też sypialnie wszystkich domowników oraz dodatkowy pokój gościnny. Nie mogło tam również zabraknąć łazienek.
Salon
Inwestorom marzył się nowoczesny salon, nieprzytłoczony przez mocne kolory i wypełniony naturalnymi materiałami. Ponieważ lubią drewno, nie wyobrażali sobie bez niego swojego wnętrza. Nie chcieli jednak rustykalnego efektu, więc uznali, że dobrze będzie go zestawić ze stalą i betonem, co całej aranżacji nada współczesnego charakteru.
Podłogę salonu wyłożono winylowymi deskami w kolorze złotego dębu. Ułożone w jodełkę pokryły także ścianę telewizyjną. W tym pomieszczeniu nie mogło zabraknąć również kominka. Jego bryłę pokrył dekoracyjny tynk o niejednolitej fakturze przypominającej beton.
Przytulności w salonie dodały udrapowane suto zasłony, ale też obicia granatowych welwetowych sof. Luksusową nutę wprowadziły z kolei złote oprawy oświetleniowe.
Kuchnia
W kuchni z kolei pojawił się kwartet kolorów: złota, bieli, czerni i drewna. Zabudowa kuchenna rozpoczyna się od witrynki. Z nią łączy się masywny mebel, który kryje tzw. brudną kuchnię.
Kuchnia
– Inwestorzy cenią sobie minimalizm i nie lubią kiedy za dużo sprzętów kuchennych jest na wierzchu, dlatego postanowiliśmy większość drobnego AGD zamknąć za pełnymi drzwiami, tak, żeby nie były widoczne. Zaprojektowaliśmy tam również dodatkowe blaty i szafki – taka ukryta część robocza, którą można zamknąć, kiedy nie jest używana. Tuż za nią znajduje się niewielka wyspa, przy której można usiąść, by zjeść coś na szybko lub wypić kawę. Zachęca do tego pomysłowe rozwiązanie – ruchoma ścianka pomalowana farbą tablicową – wyjaśnia architekta.
Kuchnia
Za wyspą znajduje się reprezentacyjna część kuchni.
– Celowo nie zdecydowaliśmy się tutaj na tradycyjne wiszące szafki (jest tylko jedna, na krótszej ścianie), żeby odciążyć nieco aranżację i nadać kuchni więcej lekkości. Rzeczywiście, jest teraz bardziej przestrzenna i prawie niewidoczna, bo dolne szafki dostały neutralne białe fronty — kontynuuje.
Przestrzeń nad meblami wyłożono białymi płytkami. Zamiast paneli winylowych, podłogę pokryto żywicą.
– Bardzo praktycznym i funkcjonalnym rozwiązaniem są drzwi łączące kuchnię z wiatrołapem. Wpadliśmy na taki pomysł, żeby nieco usprawnić komunikację. Dom jest spory, dlatego żeby łatwiej dostać się do kuchni, na przykład z zakupami, połączyliśmy ją z wiatrołapem niewielkim pomieszczeniem, w którym zaprojektowaliśmy spiżarnię – wyjaśnia Ewa Tabakowska.
Jadalnia
Zgodnie z obecnymi trendami salon przenika się z kuchnią oraz jadalnią. Tego ostatniego pomieszczenia inwestorzy nie wyobrażali sobie bez wielkiego stołu. Architekta postawiła więc na klasyczny, prosty mebel z drewna, który się rozkłada i osiąga długość aż… 4 m! Uzupełniono go fotelami obitymi wełną
Klatka schodowa
Sypialnia
Sypialnia i łazienka są nieco z innej bajki. To strefa prywatna i tu gospodarze zdecydowali się na nieco inną stylistykę, którą znamy z części wspólnych. Sypialnię utrzymano w szarych kolorach, jednak w połączeniu z dużą florystyczną tapetą nad łóżkiem oraz beżowymi zasłonami jest tu bardzo przytulnie.
Łazienka
Łazienka z kolei to istna feeria barw. Szafir połączono z hiszpańskimi płytkami. Aby nie było zbyt wzorzyście, podłogę wyłożono płytki drewnopodobne.