Lampa podłogowa
Efektowne wnętrze z perełkami wzornictwa z połowy XX wieku oświetlają lampy kupowane z drugiej ręki, a wśród nich lampa podłogowa ze stoliczkiem. To przede wszystkim produkty firm Kalmar i Kinkeldey. Takich lamp jest mało na polskim rynku. Dziś na aukcjach osiągają zawrotne ceny. Warto też wspomnieć o wyjątkowym wyposażeniu: przy stole mieści się kilka różnych krzeseł będących przykładami wzornictwa lat 50. Dwa z nich to Robin Day Chairs 675, zaprojektowane w 1952 roku, kupione kilka lat temu we Francji. Krzesło zielone z drzewa tekowego to model 31 Kai Kristiansen, wyprodukowany pod koniec lat 50. przez duńską firmę Schou Andersen. Typowy dla tego czasu stolik połączony z gazetownikiem i lampą sąsiaduje z pasującymi charakterem fotelami. Właścicielka wyszukuje rarytasy dizajnu z tamtego okresu na aukcjach internetowych, zwłaszcza w Niemczech.
Lampa podłogowa
W tym wnętrzu w warszawskiej kamienicy mamy przykład kilku źródeł światła, które złożyły się na zjawiskowy efekt. Pałacowy żyrandol uzupełniono nowoczesną lampą podłogową, glamourową lampą stołową oraz podświetleniem LED-owym podkreślającym sztukateryjne zdobienia sufitu.
Lampa podłogowa
Stół na toczonych nogach wykonał na zamówienie stolarz. Mebel wygląda mocno retro, więc dodano mu krzesła Bari z rattanowym siedziskiem dla kontrastu. Lampa podłogowa ma podstawę zrobioną z liny (podobna np. Seven Seas) i wygląda bardzo marynistycznie, zwłaszcza w połączeniu z kolorowym obrazem Jacka Vettriana. Całość jest beztroska i bardzo wakacyjna.
Lampa podłogowa
Kącik wypoczynkowy w salonie składający się, oprócz kanapy, z obszernej berżery z Olx.pl (obitej przez nowych właścicieli aksamitem w kontrastowych kolorach) z przedwojennej złoconej lampy. Stylowy abażur powstał w pracowni Galeriarococo.pl.
Lampa podłogowa
W salonie się wypoczywa, rozmawia, czyta... Lampa sufitowa jest neutralna, nie przykuwa uwagi, oddała pole lampie podłogowej, której światło zapewnia komfort przy czytaniu. Podstawa jest zakończona łukiem, a ułożenie ramienia można nieco modyfikować, podobnie jak kąt nachylenia abażura. Zapewnia więc komfort przy lekturze i daje sporo nastrojowego światła, gdy jest ono potrzebne. Wspiera ją w tym zadaniu mała lampka na parapecie.
Lampa podłogowa
Piękna ława ze Spółdzielni RZUT zaprojektowana przez Czesława Knothego została uratowana ze śmietnika razem ze stojącą obok lampą autorstwa Apolinarego Gałeckiego. Towarzyszą im fotele „zajączki” typ 300-177 z opuszczanego mieszkania. Wazony na blacie to „osiołki”
zaprojektowane przez Czesława Zubera z Huty Szkła Sudety oraz
„dziurawiec” Ikebana z Bochni. W głębi kadru widać sypialnię ze stojącą kolejną lampą podłogową – ona także pamięta czasy PRL-u.
Lampa podłogowa
Ten salon urządzony w stylu skandynawskim ma dwie oryginalne rzeczy: przedwojenne dębowe biurko po dziadku pana domu oraz loftową lampę podłogową (Rocky, Kare Design).
Lampa podłogowa
Nowoczesne wnętrze zapewniające komfort domownikom. Strefę wypoczynku stanowią sofa Sits (NAP) i stolik Piano ze szkłem optiwhite (Take Me Home), a oświetla ją lampa podłogowa niczym kreślarska, z ruchomym ramieniem (podobne np. Sklep.lampyluna.pl, Westwing.pl, Lampy.pl. Nad kompletem jadalnianym z IKEA zawisła wyjątkowa lampa Flowerpot marki &tradition.
Lampa podłogowa
Zielony fotel w kształcie muszli (9design.pl) uzupełnił głęboką pikowaną kanapę w kąciku wypoczynkowym. Tę strefę oświetla lampa podłogowa XXL (Salony Agata) kojarząca się z 1962 Big, projektem F. Zavarise'a. Przy jej świetle przyjemnie się czyta, rozmawia i wypoczywa.
Lampa podłogowa
W gabinecie przy fotelu z połowy XX wieku i o wiele starszym sekretarzyku stanęła współczesna lampa industrialna (TK Maxx). Na ścianie gobelin z reprodukcją obrazu Psy grające w bilard Arthura Sarnoffa.
Lampa podłogowa
Czerwony fotel RM58 to klasyk polskiego designu, projekt Romana Modzelewskiego. Ma tutaj towarzystwo rzeczy z różnych stron świata – oryginalnej duńskiej komody,
mosiężnego marokańskiego stolika oraz irańskiego dywanu zdobytego w latach głębokiego PRL-u przez mamę pana domu. Wnętrze oświetlają trzy rodzaje lamp, w tym efektowna podłogowa na trójnogu, każda jest inna, ale doskonale się uzupełniają.
Lampa podłogowa
Salonik nie jest duży, ale mieści wszystko, co najważniejsze, a więc zestaw wypoczynkowy, biblioteczkę i sekretarzyk. Ściany i sufit (niezbyt równe, ale w tym tkwi ich urok) pomalowano na biało, co optycznie powiększyło przestrzeń, zniwelowało nierówności. Biel jest też doskonałym tłem dla licznych obrazów i dekoracji oraz lustra. Na pierwszym planie po lewej stronie stoi lampa podłogowa – dzieło pana domu, Lecha Peresa (pracowania Pokojowe Renowacje). Powstała ze starego statywu fotograficznego i abażura znalezionego na tzw. wystawce. Obok fotel z początku XX wieku zaprojektowany przez Marcela Kammerera dla marki Thonet kupiony za 150 zł w sklepie ze starociami odnowiony przez właściciela.
Lampa podłogowa
Na wprost okna zawisły w ramach z IKEA fotos przedstawiający młodego Marlona Brando, plakaty z Ptaków Alfreda Hitchcocka, Taksówkarza Martina Scorsese, Przeminęło z wiatrem Victora Fleminga czy Pewnego razu na Dzikim Zachodzie Sergia Leone (w wersji francuskiej). Galerię uzupełniają plakaty muzyczne, m.in. Nirvany i Beatlesów, oraz stara mapa Anglii i dekoracja typograficzna będąca cytatem z Johnnego Casha, którego zapytano o opis raju: „This morning with her, having coffee”. W opozycji do sofy stoją dwa fotele wykonane współcześnie, ale nawiązujące do pierwowzoru, czyli fotela 300-190 Henryka Lisa. W rogu stoi lampa Pobo 40 marki TK Lighting kupiona w outlecie meblowym.
Lampa podłogowa
Salon to nagromadzenie skarbów pani domu! Stoi tu część mebli zbieranych przez nią
od lat. Krzesło z podłokietnikami to zdobycz z magazynów związków zawodowych PKP,
fotel zaś wypatrzyła przed jednym z sąsiednich domów. Ekspozycja na ścianie zawiera
ulubione obrazy – w dużej mierze prezenty od córki, która studiowała w Londynie; wśród nich prace zaprzyjaźnionej z nią malarki, Anity Klein. Reszta to grafiki i stare druki gromadzone od dawna. Pokój oświetlają lampy z lat 50. i 60. XX wieku, m.in. piękna wisząca ampla (lampa o kloszu w kształcie misy odwróconej w kierunku sufitu) oraz podłogowa. Łączą je białe klosz i abażur.
Lampa podłogowa
Elegancko urządzony salon oświetlają lampy marki Masiero z serii Eva. Ta wisząca wisząca nad stołem (Massiero) przysporzyła gospodarzom nie lada kłopotu. Nikt nie spodziewał się, że waży ona aż… 50 kg! Jej montaż wykonała ekipa specjalnie do tego przygotowana. Podłogową ustawiono na tle okna, przy sofie. To przykład lamp, które zdobią nawet wtedy, gdy są wyłączone.
Lampa podłogowa
Przykład wykorzystania lamp podłogowych (Louis Poulsen, przywiezione z Danii) jako lamek nocnych. Oprócz nich na wystrój sypialni składają się jeszcze lampa z piór, stara francuska metalowa szafka, stoliki nocne (Nichba-design.dk), które także przywieziono z Danii. Łóżko gospodarze kupili w IKEA.
Lampa podłogowa
Lampy to pomysł pani domu. Powstały z przynoszonych ze spacerów kawałków drewna wyrzuconych przez morze. Początkowo zdobiły one parapety, leżały na tacach i w szklanych naczyniach. Pewnego dnia zrodził się pomysł, by zrobić z nich podstawy lamp! Idealnie wpisały się w wystój sypialni w domu blisko morza, w której delikatnie czuje się nawiązania do stylu marynistycznego. Nie ma tu koloru niebieskiego – zastąpiono je szarościami, które dobrze się komponują z bielą i beżem. Plecionki oraz oryginalne lampy hand made dopełniają aranżację.