łazienka otwarta

Śląsk, Chorzów, mieszkanie w bloku z wielkiej płyty i choć wnętrze przekornie skandynawskie to z akcentami industrialnymi i wyjątkowymi pamiątkami z lat 60-tych - trochę Skandynawii, ale po Śląsku. Założeniem projektowym było stworzenie wnętrza jasnego, przestronnego i funkcjonalnego, w którym zamieszkają dwie wyjątkowe osobowości - właścicielka i jej ukochany pies Aronia. Sercem wnętrza stały się bardzo ważne dla właścicielki przedmioty, meble i obrazy. To one tworzą na tle skandynawskiej "bazy" miejsce wyjątkowe, z duszą. Mieszkanie wymagało generalnego remontu - tradycyjny układ wnętrza tj. oddzielna, wąska kuchnia, pokój dzienny i kilka mniejszych, pozostałych pomieszczeń zostały przez architektów zaplanowane w zupełnie nowy sposób. Przestrzeń kuchni i salonu zostały scalone w jedno, otwarte wnętrze. Tuż, obok powstał gabinet z biblioteczką, pełniący również funkcję pokoju gościnnego. W drugiej części mieszkania mieści się sypialnia z prywatną garderobą i łazienką - cała strefa pozostała przestrzenią otwartą, którą możemy wydzielić jedynie zasłonami. Hol wejściowy wita gości cytatem, związanym z jedną z pasji właścicielki - podróżami, a ściana w salonie i gabinecie zdradzają kolejną - miłość do fotografii. We wnętrzu pojawiają się różne materiały: drewno, wzorzyste płytki, malowana stal, tkaniny, ale dominuje cegła - zarówno w swojej naturalnej barwie, jaki i malowanej na biało. W salonie stała się ona tłem dla fotografii wykonanych przez właścicielkę, a w sypialni dla obrazów polskiego malarza Nikifora Krynickiego.