Kuchnia i jadalnia
Chociaż pomieszczenia stanowią jedną przestrzeń, to delikatną granicę między nimi wyznacza dębowa szafa.
Kuchnia
Parter to otwarta przestrzeń, gdzie salon, kuchnia i jadalnia wzajemnie się przenikają. W kuchni zdecydowano się na minimalistyczne, kremowe meble, które połączono z jasnoszarym marmurem. Marmurowa jest również umywalka, która całkowicie została wtopiona w meble.
Kuchnia
Nutkę cichego luksusu tej przestrzeni dodaje bateria (Dornbrach) ze szczotkowanego mosiądzu pokrytego 23-karatowym złotem!
Salon
W salonie powtórzono motyw dobrze znany nam z części kuchennej. Marmurem bowiem obłożono otwarty kominek, który umiejscowiony dokładnie na środku ściany wyznaczył oś symetrii tego pomieszczenia. Na jej przedłużeniu ustawiono stolik na drewnianych nóżkach i o kamiennym blacie. Na lewo od niego stanęła kanapa w stonowanych barwach, a na prawo biały, niewielki fotel o plecionej tapicerce.
Sypialnia
Na drugim i trzecim piętrze znajdują się sypialnie. Motywem przewodnim tam, podobnie jak na parterze są delikatne szarości.
Sypialnia
Tę delikatną urodę skandynawskiego stylu podbijają miękkie materiały, które pojawiają się tu w postaci dywanów czy zasłon.
Sypialnia
Łazienka
Zaskoczeń nie dopatrzymy się też w głównej łazience. Stylistycznie spaja ona wszystkie wnętrza. Ściany i podłogi ponownie wyłożono kamieniem, tym razem jednak nie marmurem, a trawertynem.
Łazienka
Szafkę pod umywalkę utrzymano w kolorze przypominającym kolor mebli kuchennych. Stanęła na niej kamienna, wykonana z szarego wapienia, idealnie wtapiająca się w blat umywalka, która doskonale komponuje się z baterią w kolorze szczotkowanego mosiądzu. Nad nią zawisło minimalistyczne, prostokątne lustro.
Łazienka
W tym pomieszczeniu uwagę zwraca też stojąca w jego centrum wanna. Umiejscowiono ją dokładnie między dwoma oknami, co ponownie stworzyło czystą, symetryczną linię.
Łazienka
Klatka schodowa
Dodatkowy salon w piwnicy
Budynek z zewnątrz
W przeszłości w Londynie bogaci właściciele kamienic za swoimi domami posiadali stajnie. Gdzieś przecież musieli trzymać swoje konie i powozy, ale i ulokować zajmujących się nimi ludzi. Kryły się zatem one w małych szeregówkach umiejscowionych za reprezentacyjnymi ciągami kamienic.
Kiedy londyńczycy przesiedli się z powozów do aut, konie stały się im zbędne. Pozostałe po nich budynki zaczęto zatem przekształcać w mieszkania. Obecnie cieszą się sporą popularnością.
Dom z przebudowanej stajni w centrum Londynu
Dzisiaj zaglądamy do jednego z budynków w Holland Park. Składa się z piwnicy, gdzie urządzono drugi salon, parteru oraz dwóch pięter. Jego środek utrzymano w stylu nie brytyjskim, a skandynawskim. Postawiono nacisk na jasne, przytulne i przestronne wnętrza. Zgodnie ze stylem skandynawskim królują tam stonowana kolorystyka oraz naturalne materiały, takie jak dąb, którym pokryto podłogi.