Mieszkanie z duszą we Wrześni – cegła i klimat dawnych lat
Ania i Piotr wraz z 4-letnią córką Lenką, mieszkają na obrzeżach Wrześni. Prowadzą firmę zajmującą się produkcją rustykalnych świec oraz sprzedażą artykułów dekoracyjnych (FB/JokerDecor). Nieustannie podróżują w poszukiwaniu inspiracji oraz unikatowych rzeczy i nigdy nie wracają do domu z pustymi rękami. Gruntowny remont swojego mieszkania przeprowadzili w rekordowym czasie – niespełna trzech miesięcy.
Mieszkanie we Wrześni
Sofa i fotel o pięknym szmaragdowym kolorze pochodzą ze sklepu AlmiDécor. Ania ma do nich ogromny sentyment – to meble, które lata temu kupiła za swoje pierwsze zarobione pieniądze. Oryginalnie były białe, ale zupełnie nie pasowały do nowego wnętrza. Znalezienie fachowca, który podjąłby się wymiany tapicerki, nie było łatwe. Na szczęście się udało i dziś domownicy mogą się cieszyć starymi meblami w nowej eleganckiej odsłonie.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Właścicielom zależało na czasie, zrezygnowali więc z zamawiania zabudowy na wymiar i udali się do IKEA. Stamtąd pochodzą szafki, blat i stół, a nawet sprzęt AGD. Krzesła inspirowane słynną marką Tolix Ania znalazła w internecie.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Główną ozdobą salonu jest fototapeta imitująca stare pofabryczne mury (Pixteria.pl). – Na niej, w kontraście, umieściliśmy telewizor ukryty w złoconej ramie, która przyjechała tu z poprzedniego mieszkania – mówi pani domu. Drewniane trofeum miało trafić do sklepu Ani i Piotra, ale ostatecznie zawisło u nich na ścianie. Tuż pod nim wyeksponowane jest zdjęcie pochodzące z magazynu Guess z 1984 roku, co zdradza fascynację gospodyni światem mody.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Ania ma słabość do egzotyki i wie, że modny motyw hibiskusa, tropikalnej dżungli i flamingów świetnie sprawdza się na balkonie. Liściastą poduchę widoczną na pierwszym planie uszyła sama. Pozostałe upolowała w internecie. Drewniane flamingi zostały wykonane na specjalne zamówienie jej i Piotra.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Gdy tylko robi się ciepło, balkon powiększa salon o dodatkowych kilka metrów (ułatwiają to rozsuwane okna stosowane zazwyczaj na tarasach). Ławka przywieziona z targu staroci w Czaczu, sznur nastrojowych lampek oraz bujna latem roślinność skutecznie zachęcają domowników do błogiego relaksu.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Dekoracyjna tablica z haczykami na kubki i filiżanki jest nie tylko ładna, ale i praktyczna – sprytnie zakrywa otwór kominowy i liczniki. W dodatku można na niej zapisać menu na cały tydzień. Niczym nie zaimpregnowana cegła nie jest oczywistym wyborem w kuchni, ale zdaniem gospodyni sprawdza się świetnie (nawet na ścianie nad blatem roboczym).
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Szykując się do przeprowadzki, Ania powkładała buty do starych skrzynek po owocach. Tak jej się ta kompozycja spodobała, że w nowym mieszkaniu postanowiła stworzyć z nich regał na niemałą kolekcję kaloszy domowników. Pomysłowy wieszak na okulary powstał w kilka minut – wystarczyło parę gałązek wierzbowych i kawałek sznurka.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Industrialne lampy Ania wypatrzyła w sieci. To autentyki pochodzące z rozbiórki starych fabryk. Pani domu poddała je profesjonalnej renowacji – zostały oczyszczone i pomalowane na nowo. Na ścianach wiszą fotografie wycięte ze starych katalogów modowych, a na rogu stoi dekoracyjny zegar sprowadzony z Holandii.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Kosztem zmniejszenia sypialni Ani i Piotrowi udało się wygospodarować przestrzeń pod niewielkie domowe biuro. Zmieściło się tu wszystko, co niezbędne – półki i biurko pochodzą z IKEA, zabytkowe krzesło jest z targu staroci. Za drewnianymi żaluzjami kryje się nie okno, lecz… garderoba.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Szafki nocne i zagłówek w sypialni rodziców to elementy tego samego zestawu mebli, który Ania upolowała dla Lenki. Lampka nocna oraz figurka Buddy pochodzą ze sklepu gospodarzy, rama łóżka i tekstylia to IKEA. Na ścianie boazeria wykonana z drewna sosnowego.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
W pokoju Lenki królują dorosłe meble – właściciele trafili na nie, przeglądając lokalne ogłoszenia. Napis nad łóżkiem, nawiązujący do nazwy bloga modowego, który Ania prowadzi razem z córką (FB/LeniiBonii), to dzieło pani domu. Industrialna lampa (taka sama jak w pozostałych pomieszczeniach) dobrze odnajduje się w dziewczęcym pokoju – wystarczyło tylko pomalować środek na różowo.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Trzydrzwiowa szafa z kryształowym lustrem liczy sobie ponad osiemdziesiąt lat. Mimo sędziwego wieku jest w niemal idealnym stanie, dlatego Ania zdecydowała się nie poddawać jej renowacji. Z powodzeniem mieszczą się tu wszystkie ubrania i zabawki Lenki.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Nad wanną wiszą grafiki przedstawiające znane sylwetki dawnego kina amerykańskiego. Niżej – kuchenny reling z pojemnikami na podręczne kosmetyki lub kwiatki.
foto: Marcin Czechowicz
Mieszkanie we Wrześni
Po wejściu do łazienki uwagę przykuwają wyłożone cegłą ściany i... podłoga. Gospodarze twierdzą, że wspaniale wchłania ona wodę i chwalą sobie to rozwiązanie, zwłaszcza przy małym dziecku. Wolno stojąca wanna na lwich łapach była marzeniem Ani – nie mogło tu zabraknąć dla niej miejsca. Stare dekoracyjne lustro właściciele wyposażyli w żarówki – dzięki dodatkowemu oświetleniu jest o wiele bardziej praktyczne. Regał w postaci drabiny służy do wieszania ręczników lub jako miejsce ekspozycji drobiazgów.
foto: Marcin Czechowicz
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...