Minimalistyczny apartament w Poznaniu
Właścicielem mieszkania jest młody finansista, który mógłby zamieszkać w laboratorium. Autorzy projektu wnętrz - architekci Mikołaj Wierszyłłowski i Dorota Jaśkiewicz mówią, że zaprojektowali sterylną "maszynę do mieszkania" z zaskakująco dużą dozą przytulności. Znakiem rozpoznawczym mieszkania jest luksus w ascetycznych dekoracjach. Znaczenie ma tutaj każda linia i minimalna zmina tonu. Zgodnie z prośbą właściciela wnętrze zostało zaprojektowane na tu i teraz. Bez możliwosci szybkiego przerobienia na mieszkanie dla rodziny z dzieckim. Dało to ogromną swobodę projektowania i zastosowania niecodziennych rozwiązań.
Aranżacja salonu w stylu minimalistycznym
Otwarta przestrzeń apartamentu została zaprojektowana bez ozdobników, obłości, które rozpraszają i ostrych kolorów, które burzą harmonię. Właściciel mieszkania odnajduje się wyłącznie wśród czystych form, linii pod kątem prostym i sprzętów ustawionych symetrycznie. W salonie, tak jak w całym mieszkaniu znajduje się bardzo ograniczona liczba materiałów i kolorów. Architekt osiągnął efekt "kapsuły do mieszkania". Jedynym elementem wyłamującym się spod linijki są zielone bambusy w przeskalowanej, specjalnie zbudowanej donicy pod jedną ze ścian. Białe rozpraszające światło rolety maja jeszcze jedno zadnie - ukrycie zbyt małych okien jak na wymagania tak minimalistycznego projektu. Przy szarej sofie designerski stolik kawowy Meteor.