MM 11/18 - Z szacunku do pamiątek. Magda i Artur Włodkowie
Większość mebli przenieśliśmy z kamienicy, następne kupiliśmy (najczęściej okazyjnie) lub otrzymaliśmy od rodziny. Znajomi wiedzą, co lubimy, i polecają nas ludziom, którzy mają coś interesującego. Teraz dom jest pełen, więc kupujemy sporadycznie – mówią gospodarze.
Źródło: Archiwum serwisu