Nowoczesny dom zainspirowany kulturą Dalekiego Wschodu
Kiedy pochodzący z Wietnamu właściciele mieszkania postanowili osiąść w Polsce na stałe, wiedzieli, że potrzebują miejsca, które pozwoli im znaleźć równowagę pomiędzy pracą a czasem spędzonym z bliskimi. Niemal 300-metrowy dom znajdujący się na skraju Lasu Kabackiego wydawał się być idealny dla pięcioosobowej rodziny. Jego aranżacją zajęła się architektka Magdalena Kostrzewa-Świątek z biura projektowego Tissu Architecture, która na życzenie klientów we wnętrzach rezydencji połączyła nie tylko odmienne potrzeby jej mieszkańców, ale i dwie różne kultury – Wschodu i Zachodu – prezentując prawdziwie wnętrzarskie yin i yang. Gospodarzom zależało, by wnętrze domu było subtelnym odzwierciedleniem więzi łączącej ich z przodkami i nawiązywało do azjatyckich korzeni, a jednocześnie było eleganckie i nowoczesne, pełne funkcjonalnych rozwiązań, niezbędnych przy trójce dzieci. Z połączenia tych pozornie sprzecznych inspiracji powstał projekt nietuzinkowy, zaskakująco spójny i niepozbawiony odrobiny orientalnej nonszalancji.