– Początki szydełkowania, jak wszystkiego, czego się dopiero uczymy, nie były łatwe – mówi Natalia. – Szło powoli. Rzeczy, które mozolnie robiłam dla mamy, synka oraz do domu, pokazywałam w mediach społecznościowych – miłe komentarze zachęcały mnie do dalszej pracy. Nie poddawałam się, a gdy czasem coś udało mi się sprzedać, to emocje sięgały zenitu…

Czapki i inne zimowe akcesoria Natalia robi z włóczek naturalnych, szczególnie upodobała sobie wełnę merynosów, która jest mięciutka, nie gryzie i doskonale się nosi.

Torebki towarzyszą Natalii od początku jej przygody z szydełkowaniem. Najpierw korzystała z gotowych wzorów na nie, ale już od dawna każda, która wychodzi spod jej ręki, to projekt autorski. Robi je z najwyższych jakościowo komponentów bawełnianych. Są więc miłe w użytkowaniu i trwałe. Tak jak wszystkie inne wyroby marki Nawo design, można je prać w pralce, gdy się zabrudzą (do produktów dołączana jest instrukcja prania). Natalia zdradziła nam tajniki powstania tej fikuśnej w kolorze kości słoniowej – jeśli chcesz zrobić podobną, zapoznaj się z instrukcją.

Zegary Natalii powstają na bazie sklejki i gotowego mechanizmu. Ozdobną koronę wyplatam ze sznurka specjalną techniką, by była sztywna i ładnie obramowywała tarczę.

Natalia wykonała wiele torebek własnego pomysłu. Różnią się nie tylko kolorami, ale konstrukcją i elementami zdobniczymi.

W pokoju synka Natalii królują maskotki przez nią zrobione. Mają wyszywane buzie, innym daje tzw. bezpieczne oczka i noski, które łatwo się wpina, lecz ich odpięcie jest niemożliwe dzięki specjalnym zatyczkom, a to cenne w przypadku pomysłowych dzieci.

W domu Natalii pełno jest rzeczy zrobionych szydełkiem oraz wyplecionych ze sznurka. Pod tym względem szczególnie uprzywilejowany jest pokój synka. Faktem jest też, że synek i jego dziecinny  świat bardzo ją inspirują. Pod ich wpływem stworzyła leśną kolekcję, w której skład wchodzą koszyczki, maskotki, organizery, dywaniki, poduszki itp. Zauważyła, że syn i jego koledzy lubią się tulić do dzianinowych zwierzątek – pewnie dlatego, że do ich zrobienia użyła wyłącznie certyfikowanych włóczek przeznaczonych na wyroby dla dzieci. Prawdę mówiąc, sama uwielbia
się do nich przytulać…

Natalia lubi tworzyć ozdoby tematyczne. Zabawia się więc, tworząc dynie, jabłka, gwiazdki, mikołaje, zajączki czy jajka wielkanocne. Zwykle robi je z resztek, bo dba o to, by nic się nie marnowało. Poza tym stara się przy pracy produkować jak najmniej śmieci.

Pracując w domu ze sznurkami, warto przygotować na motki miejsce. Może to być półka w regale, szuflada, szafka, ale... jeśli jest ich dużo, to te, które akurat nie są wykorzystywane, lepiej zamknąć w pojemniku, by się nie kurzyły. Malowniczo prezentują się w koszach drucianych czy wiklinowych, mogą jednak się niszczyć. Warto wyłożyć pojemnik tkaninowym workiem i po kłopocie.

Ściana w odcieniu petrol (Zieleń boho, Dulux) to świetne tło dla sznurkowych dzieł w delikatnych kolorach. Natalia (Nawo-design.pl) najchętniej posługuje się szydełkiem, ale od czasu do czasu tworzy makramy.

Nad łóżkiem widać fragment zawieszonej makramy, którą Natalia zrobiła z okazji swojego ślubu. Na półeczce świece zapachowe ubrane przez panią domu w sznurkowe fartuszki (dają niesamowite efekty świetlne) oraz ozdobne trawy dla podkręcenia klimatu boho.

Sznurki w odcieniu neutralnego beżu to zawsze dobry wybór, bo jest uniwersalna. Domowe akcesoria czy torebki odnajdą się w każdej aranżacji i stylizacji. Od nich warto zacząć, zwłaszcza jeśli robimy rzeczy na prezent albo licząc na ich sprzedaż. Sznurki w innych kolorach także są cudowne, ale łączenie odcieni wymaga pewnego doświadczenia. Jak najbardziej trzeba jednak próbować. Natalia kupuje je w wielu miejscach, ale najczęściej w sklepie
Lovelycottons.pl, gdzie jest ich duży wybór (gatunki, kolory, grubości). Po niezbędne akcesoria zaś wchodzi na Pimotki.pl.

Pani domu kocha rośliny i lubi się nimi otaczać. Ma już ich sporą kolekcję. Dzięki nim w domu jest przytulnie, czuje się kontakt z naturą. Z dużą przyjemnością wyszukuje ciekawe osłonki na doniczki – zauroczyły też te surrealistyczne w formie głów (na zdjęciu po lewej). Cudownie w nich prezentują się „zielone czupryny”! Są dla Natalii symbolem witalności i kreatywności.

Koraliki i kółka z drewna to dodatki zdobnicze, które Natalia często wykorzystuje w pracy. Świetnie się komponują ze sznurkami i włóczkami.

Makramowe kwietnik są bardzo dekoracyjne. Natalia robi ich różne wersje – od prostych po skomplikowane sploty dodatkowo ozdobione chwostami czy koralikami. Ich kolorystyka też jest
różna, dzięki czemu można dopasować kwietnik do wnętrza, gatunku rośliny, osłonki.