Pozornie duża, w rzeczywistości niewielka i trudna do urządzenia, ale mimo wszystko właśnie taka, jak miała być – łazienka stworzona do relaksu. Z obłokami zaglądającymi przez okno, wymarzoną wygodną wanną i fotelem, na którym można przysiąść podczas urodowych rytuałów. Projekt łazienki na poddaszu: wnętrze z widokiem na niebo Łazienka z oknem była marzeniem Magdy. Dlatego specjalnie podzieliła przestrzeń na antresoli w swoimnowym mieszkaniu tak, żeby pomieszczenie przeznaczone na pokój kąpielowy miało dostęp do naturalnego,dziennego światła. – Zależało mi na dwóch rzeczach: chciałam mieć żywe rośliny i wannę wolnostojącą – opowiada gospodyni. Magda zarówno łazienkę, jak i całe mieszkanie urządziła sama. Przeglądała setki zdjęć w magazynach i na portalach wnętrzarskich, szukała inspiracji, aż w końcu wizje poszczególnych pomieszczeń stawały się coraz bardziej klarowne. Wzorzyste patchworkowe płytki, błękit na ścianach i wanna to jej pomysły. Technicznym przygotowaniem projektu zajęła się architektka Ewa Dziurska z DekorProjekt. Bez jej pomocy byłoby trudno – podłoga ma ponad 10 m2, ale powierzchnia użytkowa wnętrza to niespełna 5 m2 – wszystko przez skos. Udało się zmieścić pod nim toaletę, a bezpośrednio pod połaciowym oknem – fotel. Nie mogło go zabraknąć, ponieważ właścicielka traktuje tę łazienkę jako prywatny pokój kąpielowy, przeznaczony głównie do wieczornego relaksu (szybki poranny prysznic bierze na ogół w drugiej łazience). A skoro relaks, to musiała się też pojawić wygodna wanna. Magda wybrała model pasujący do delikatnie stylizowanej konsoli z umywalką. Aranżacja jest bardzo kobieca i subtelna. Białe meble i sprzęty ładnie wyeksponowano na tle wzorzystych płytek i ścian w kolorze szarego błękitu. Ten odcień idealnie współgra z widocznym za oknem niebem.
Wzorzyste płytki zostały zestawione z błękitnymi ścianami. Aby zrównoważyć ich dekoracyjność Magdawybrała delikatne wyposażenie w kolorze białym. Na blacie stylizowanej konsoli i pod niskim skosem ustawiłarośliny, które zawsze chciała mieć w łazience.