Uwielbiająca podróżować rodzina z trójką dzieci wreszcie znalazła swój centralny punkt na mapie. 82-metrowe mieszkanie w kamienicy powstało z połączenia dwóch lokali. Właścicielom zależało na ocaleniu starych elementów domu - drzwi, posadzki. Oczyma wyobraźni widzieli szerokie dębowe deski na podłodze, niestety z powodu zbyt długiego czasu oczekiwania zastąpiły je jesionowe, olejowane na biało. Gdy się okazało, że nie wszystko jest możliwe, starali się zachować ducha domu.