Szklana menażeria: romantyczne mieszkanie w kolorach
Dorota kolekcjonuje szkło i kryształy. A że jest fanką kina, swoją kolekcję nazwała szklaną menażerią (zapożyczając określenie z tytułu filmu). - Większości szklanych naczyń używam, te najpiękniejsze służą tylko od święta. Podkreślają niezwykłość chwili. Po przyjęciu wszystkie myję ręcznie i poleruję ściereczką - opowiada. Sprawdź, jak Dorota urządziła swoje mieszkanie.
Kolorowo i stylowo
W królestwie Doroty panuje spokojny klimat. Meble rozmaite: trochę starych, trochę nowych. Wszystko białe lub prawie białe, tak jak kanapy – stylowa z czasów PRL-u i nowoczesna z IKEA. W letniej odsłonie gospodyni postawiła na kolorowe kwiaty. Na poduszkach pysznią się peonie i róże jak malowane, wazony pełne są mieczyków i hortensji. Na zdjęciu nasza bohaterka z pupilkami – kotką Glorią oraz suczką Bezą rasy hawańczyk, która myśli, że jest… kotem!
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
Pani domu, wielbicielka starych filmów, zachwyciła się pierwszą ekranizacją słynnego dramatu Tennessee Williamsa 'Szklana menażeria' (z 1950 roku) z Kirkiem Douglasem. Żartobliwie odnosi ten tytuł także do swojej kolekcji. Przy odkurzaniu zbiorów sprzecza się z córką, jak je ustawiać. Tym razem zwyciężyła koncepcja Eli, czyli podział na kolory. Dorota lubi kompozycje mieszane.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
Mebel do eksponowania szkła powinien być lekki, ażurowy i nie może konkurować z kolekcją. Wypatrzony w internecie mosiężny barek na kółkach spełnia te oczekiwania. Ustawiony na tle okna pozwala podziwiać urodę szkieł prześwietlonych światłem. Rubinowe szkło to nie tylko to czerwone, lecz także pomarańczowe – jest droższe od innych w związku z użytym barwnikiem.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
Szkło dwuwarstwowe w pełni ukazuje swoje zalety po szlifowaniu wzorów. Polskie wyroby z huty Hortensji uchodziły za jedne z najładniejszych w Europie. Nie są jednak kryształami, bo są zbyt lekkie i nie zawierają wystarczającej ilości tlenku ołowiowego (minimum 24%). Na zdjęciu fioletowe i szafirowe kieliszki zwane remerami, te pierwsze są cenniejsze.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
Szklane cudeńka były kupowane na targach, w internecie, bezpośrednio od różnych osób. Bywa, że spadkobiercy sprzedają kolekcje po babci czy ciotce. Wtedy trzeba po nie jechać gdzieś w Polskę, jak np. po zbiór małych kieliszków, blisko 100 sztuk, niektóre ponad 100-letnie! Ktoś zmarł, ale jego kolekcja trwa dalej. Dorota mówi, że takie zbieranie to cztery razy „z”, czyli znaleźć, zapłacić, zabrać i… zdezynfekować.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
Bohemia jest czeską marką o światowej renomie, synonimem elegancji, piękna i perfekcyjnego wykonania. Jej wyroby ze szkła kryształowego były ozdobą także królewskich stołów. Zielona Bohemia w zbiorach Doroty nie ustępuje im urodą. Kunsztownie szlifowane, trawione, często złocone naczynia wymagają specjalnej uwagi, delikatnego mycia i wycierania.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
- Bywam sentymentalna, ale umysł pędzi do przodu. Wzruszają mnie wspomnienia i okruchy minionego czasu. Niektóre staram się ocalić, stąd moja kolekcja. Lubię blask i błysk kryształu, odbicie płomieni świec w mojej… menażerii - opowiada właścicielka.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
Kuchnia otwarta na pokój dzienny. Kremowe szafki pasują do kolorystyki całego wnętrza. Dorocie marzy się wystrój w dawnym stylu, ale docenia wygodę i praktyczność nowoczesnych prostych form. Na blacie kolekcja szklanych bombonierek idealnych do przechowywania słodyczy.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
Piękny widok roztacza się przed oczami biesiadników. Na ogród i zieleń oraz… malowniczą żelazną sofę. Zarzucona grubą warstwą poduch i poduszek z pewnością jest okupowana podczas poobiedniej sjesty. Kolorowe kocyki zdobią ją równie skutecznie co bukiet sztucznych kwiatów.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
W sypialni lato na całego. Bielizna pościelowa zakwitła tysiącem róż. Pudełka na pomniejsze skarby też są w kwiaty. Stara toaletka i szafka nocna zostały lekko przetarte białą farbą, tyle, żeby nie kontrastowały z bielą ścian. Łóżko z IKEA ma cztery superwygodne szuflady na prześcieradła, poduszki i koce oraz… – jak mawiała mama Doroty – bank prezentów, czyli wszelkie dary, które można puścić dalej. Pani domu twierdzi, że stara się tego nie robić, ale co począć z bardzo ładną rzeczą, która nie pasuje do wnętrz okupowanych przez szkło?
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
Kolorowe torebki też są elementem letniej aranżacji. Dorota obiecała sobie nie zagracać mieszkania, ale tłumaczy, że to ekspozycja tylko czasowa. Nam się podoba, wszak wszystko może być dekoracją – trzeba mieć tylko dobry pomysł. Choć torebki już nie są noszone od lat, ciągle budzą w pani domu sentyment.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
BiBlu, czyli marzenia i sekrety zamknięte w szklanym medalionie. To coś jak widoczki zakopywane w ziemi pod kawałkiem szyby – niektóre z nas zapewne pamiętają tę zabawę z dzieciństwa. Zielonkawe dekoracje pasują do tkanin w sypialni. Warto zwrócić uwagę na filiżankę – ma 100 lat i jest cienka jak skorupka jajka.
foto: Piotr Mastalerz
Kolorowo i stylowo
Grafiki Alfonsa Muchy (reprodukcje), najsłynniejszego czeskiego malarza, jednego z największych artystów epoki secesji, zdobią nie tylko salon. Tu 'Księżniczka w toalecie'. Półeczka na ręczniki świadczy o upodobaniu pani domu do ażurowych mebli – w całym mieszkaniu jest ich sporo – zarówno półek, jak i stolików różnej wielkości.
foto: Piotr Mastalerz
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...