Szpitalną biel zamieniła na multum kolorów. Chciała, by jej dom znacząco różnił się od pracy
Kiedy pracujesz w służbie zdrowia, biel może się opatrzyć. Tak było i w tym przypadku. Inwestorka, urządzając swoje mieszkanie, chciała, aby zupełnie nie przypominało jej miejsca pracy. Postawiła na maksymalnie kolorowe i energetyczne wnętrza, które po przekroczeniu progu drzwi od razu wywołują uśmiech.
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Łazienka zamieniła się w egzotyczny las deszczowy dzięki tapecie z motywem papug, anturium i liści. Ułożono ją na ścianie nad umywalką, a pozostałe ściany pomalowano na soczysty zielony kolor, który kontrastuje z różową podłogą. Na ścianach do wysokości około 1,5 m ułożono proste, kwadratowe białe płytki. W tym wnętrzu nie zabrakło akcentów retro w postaci wanny na lwich łapach.
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Salon jest połączony z aneksem kuchennym. Podłogę wyłożono tam drewnianą podłogą ułożoną we francuską jodełkę. W tym pomieszczeniu najbardziej przykuwają wzrok sofa (Elio, marka Sweet Sit) oraz zielone meble kuchenne zestawione z różową lodówką w stylu retro. Na tle klasycznych białych płytek oraz drewnianego blatu wyróżniają się jeszcze bardziej!
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Inwestorzy zdecydowali się, aby część szafek kuchennych przeszklić. To pozwoliło im wyeksponować ich ceramikę z Bolesławca.
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Kuchnia
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Kuchnia
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Jak na tak kolorowe mieszkanie, to można powiedzieć, że sypialnia jest ciut bardziej stonowana. Urządzono ją w bielach i zieleniach, aczkolwiek nie zabrakło tam kolorowych akcentów w postaci wielobarwnych plakatów czy czerwonego stolika, ale również… żółtych drzwi. Do tego pomieszczenia wprowadzono nieco natury w postaci roślin, ale i naturalnych materiałów: drewno i rattan.
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Pokój córeczki właścicielki mieszkania jest chyba najbardziej kolorowy ze wszystkich pomieszczeń. Ściany pomalowano na miętowo, a meble z sieciówki inwestorka osobiście przemalowała na różne kolory.
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Dodatkowy pokój został zamieniony w gabinet. Pod oknem stanęło biurko, a na prostopadłej do niego ścianie regał, w którym poukładano obrazy, książki, ale także rośliny. Wszystkie meble w tym pomieszczeniu wykonano na wymiar. Aby dodać im jeszcze nieco kolorów, ozdobiono je kolorowymi, satynowymi chwostami.
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Korytarz
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Fokus na detal: żółte drzwi
67-metrowe, kolorowe mieszkanie w Olsztynie
Architektki: Martyna Szulis i Klaudię Paradowska