W łazience gwiazdą jest wanna wolnostojąca. Betonowy podest, na którym ją umieszczono, razem ze ścianą i sufitem (również wykonanym z betonu) wydzielają przestrzeń kąpielową. Duże lustro za wanną oraz drugie, na ścianie z umywalką, optycznie powiększają wnętrze. – Jedyny problem? Lustra nie mieściły się do windy i ekipa musiała się nieźle nagimnastykować, żeby wnieść je na piętro. Nie mogłam na to patrzeć – śmieje się Monika. – Poza tym wszystko poszło sprawnie. Większość kosmetyków i akcesoriów ma swoje miejsce w zabudowie. Szafki różnią się wielkością i głębokością. Zmieścił się w nich nawet kosz na pranie. Dobrze sprawdza się też umywalka o minimalistycznej formie, z powierzchnią do odłożenia niezbędnych przedmiotów.
W minimalistycznym wnętrzu dominują duże płaszczyzny bieli i betonu. Dwie ściany na całej wysokości są pokryte lustrami, które optycznie powiększąją przestrzeń.