5 błędów w wyposażeniu kuchni, które utrudniają codzienne życie. Uniknij tych wpadek!

2025-02-04 13:26

Niewłaściwie dobrana bateria do zlewozmywaka, brak oświetlenia funkcyjnego, brak kontaktów elektrycznych przy blacie roboczym albo ich złe umiejscowienie, błędy w montażu blatu roboczego lub jego niewłaściwa wysokość mogą bardzo utrudnić codzienne użytkowanie kuchni. Zobacz, na co zwrócić uwagę, wyposażając kuchnię w te wybrane rzeczy. Oto sprawdzone rady, które docenią zwłaszcza osoby lubiące gotować!

Spis treści

  1. Przypadkowa bateria przy zlewozmywaku
  2. Brak oświetlenia roboczego nad blatem roboczym
  3. Brak kontaktów elektrycznych przy ciągu roboczym albo ich niewłaściwe umiejscowienie
  4. Wysokość blatów kuchennych nie dostosowana do wzrostu domowników
  5. Nieprawidłowy montaż blatu roboczego w kuchni

Przypadkowa bateria przy zlewozmywaku

Jeśli dobrze nie zastanowisz się nad wyborem baterii do kuchennego zlewozmywaka, codzienna praca przy nim może nie być komfortowa. Jakie podstawowe błędy popełniamy przy jej wyborze?

  • Brak korelacji między ceną a jakością i funkcjonalnością. Czasem wydaje się, że im droższa bateria, tym będzie dłużej służyła, a jej użytkowanie stanie się czystą przyjemnością. Z drugiej strony uważa się, że te najtańsze, rozsypią się w parę tygodni... Otóż nic bardziej mylnego. Można spotkać modele w przystępnych cenach, z licznymi funkcjonalnościami, jak np. perlator, wyciągana wylewka itp., i z dobrych materiałów. Czym się kierować przy zakupie? Najlepiej wybierać modele marek, które są od wielu lat na rynku, poczytać opinie w Internecie oraz podpytać sprzedawcę czy fachowca, do którego mamy zaufanie.
  • Wybór zbyt dużej baterii w stosunku do wielkości zlewu. Zdarza się, że kierując się modą czy wyglądem baterii, zapominamy o jej walorach użytkowych. Zbyt duża bateria w stosunku do zlewu, często przysparza kłopotów (niewygodnie się nią manewruje, woda chlapie bardziej niż powinna). Można to trochę zniwelować, montując ją dalej od zlewu, ale nie zawsze to się udaje.
  • Bateria zbyt niska, bez wyciąganej wylewki. Z kolei, gdy bateria jest za niska, w dodatku przy mniejszej komorze zlewu, trudniej myć naczynia czy nalewać wodę do wysokich garnków.
  • Bateria z wyciąganą wylewką, ale... kiepskiej jakości albo bez odpowiedniego miejsca pod zlewem. Wyciągana wylewka to wygoda! Jest niezastąpiona przy napełnianiu dużych garnków wodą oraz przy opłukiwaniu komory zlewu. Warunek? Wylewka porusza się w kanale płynnie, a ciężarki się nie zacinają. Jeśli bateria jest kiepskiej jakości albo jeśli pod zlewem nie ma miejsca na swobodny ruch elastycznych rurek i ciężarków, używanie jej to mordęga! Co wtedy? Można wybrać baterię kuchenną sztorcową z elastyczną wylewką, np. Zumba (Ferro), Luno (Deante) czy Grado Plus (Granite Sink)! Z reguły są tańsze od tych modeli z wylewką wyciąganą, nie potrzebują przestrzeni pod zlewem, a są prawie równie wygodne!

Brak oświetlenia roboczego nad blatem roboczym

Nawet jeśli kuchnia ma duże okno i okazałą sufitową lampę centralnie zamontowaną, brak dodatkowego oświetlenia nad blatem daje się we znaki. Trzeba pamiętać, że pracując przy blacie roboczym, zwykle mamy światło lampy sufitowej za plecami. Do wyboru są punkty świetlne w suficie nad blatem, lampy wiszące (jeśli nie będą przeszkadzać przy otwieraniu drzwiczek górnych szafek), profile montowe pod szafkami wiszącymi, a nawet... sprawdzi się lampka stojąca na blacie czy kinkiet zamontowany na ścianie pod górnymi szafkami.

  • Warto zaprojektować dodatkowe oświetlenie podczas projektowania kuchni albo jej remontu czy wymiany szafek. Wtedy jest najlepiej przystosowane do potrzeb i najłatwiej jest odpowiednio (w sposób niewidoczny) poprowadzić okablowanie.
  • Jeżeli już kuchnia jest na gotowo, można wybrać półśrodek w postaci lampki stojącej na blacie, kinkietu na ścianie. Nie chcesz, by jakieś kable były widoczne? Zamontuj lampy podszafkowe ładowane przez przyłącze USB.

Brak kontaktów elektrycznych przy ciągu roboczym albo ich niewłaściwe umiejscowienie

Na blacie roboczym stoją zwykle czajnik elektryczny i ekspres do kawy. Używamy też robota kuchennego, miksera czy blendera. Potrzebne więc są kontakty elektryczne. Ważne jest także ich umiejscowienie. Na etapie projektowania kuchni czy jej remontu:

  • Zastanów się, jakie małe AGD będzie stało na stałe na blacie i w którym miejscu, by maksymalnie skrócić kable. Wybierając miejsce na kontakty, warto zaplanować jedno „oczko” więcej na wypadek, gdy pojawiło się kolejne urządzenie. Przyda się też ono do okazjonalnego podłączania miksera czy innego urządzenia.
  • Zamontuj kontakty bliżej wybranego boku ciągu roboczego, oczywiście jeśli to możliwe. Powinny znaleźć się co najmniej 10 cm powyżej blatu, np. nad kołnierzem wykańczającym blat na ścianie, by łatwo było operować wtyczkami. Uchroni to też „oczka” przed ewentualnym zalaniem wodą.
  • Możesz wybrać kontakty montowane w blacie – w specjalnym chowanym i zlicowanym z blatem gnieździe. Nie wszyscy jednak chwalą to rozwiązanie z racji możliwości zalania i utrudnionego czyszczenia.
  • Zaplanuj gniazdka elektryczne w wyciąganej szufladzie zamontowanej w zabudowie kuchennej – to oczywiście byłyby gniazdka użytkowane okazjonalne, np. przy okazji korzystania z maszynki do mielenia, szatkownicy czy  miksera.

Wysokość blatów kuchennych nie dostosowana do wzrostu domowników

Standardowa wysokość blatu kuchennego to ok. 85 cm. Większość gotowych szafek tak jest projektowana, by dolna zabudowa wraz blatem osiągała taki właśnie poziom. Przyjmuje się, że osoby o wzroście 160—170 cm mogą pracować przy nim komfortowo, czyli ani się nie garbią przy czynnościach wykonywanych na blacie ani nie mają problemu z zaglądaniem do garnków stojących na płycie grzejnej. Jeśli domownicy są niższego albo wyższego wzrostu, przy tak osadzonym blacie nie będzie się wygodnie pracowało. Warto więc pamiętać, że to, co standardowe, nie pasuje wszystkim. Projektując szafki, dobierz wysokość blatu do swoich potrzeb. Jak dopasować wysokość blatu do wzrostu domowników?

  • Najwygodniej pracuje się przy blacie kuchennym, który jest 10—15 cm poniżej poziomu przedramienia (osoby stojącej przy blacie) zgiętego w łokciu pod kątem prostym. To rozwiązanie gwarantuje najlepszy rezultat, bo bierze pod uwagę nie tylko wzrost osoby, ale także długość jej rąk!
  • Jeśli domownicy najczęściej pracujący przy kuchennym blacie różnią się znacznie wzrostem, można wybrać wariant pośredni wysokości blatu (wtedy trzeba po prostu poeksperymentować) albo – jeżeli jest na to miejsce w kuchni – przygotować dwa stanowiska pracy na różnych wysokościach.
  • W przypadku konieczności podwyższenia albo obniżenia poziomu dolnej zabudowy najprościej jest zrobić szafki na zamówienie. Przy kupnie standardowych szafek można wybrać model na nóżkach i maksymalnie je skrócić albo podwyższyć. Innym rozwiązaniem w przypadku konieczności podwyższenia jest postawienie zabudowy na wyższym niż zwykle cokole.

Nieprawidłowy montaż blatu roboczego w kuchni

Nawet z najpiękniejszego i najbardziej wytrzymałego blatu kuchennego nie będziemy zadowoleni, jeśli przegapimy te istotne punkty w jego montażu gwarantujące funkcjonalność. Warto o nich pamiętać nie tylko wtedy, gdy decydujemy się na samodzielnie położenie blatu na szafkach, ale również wtedy, gdy zlecamy zrobienie tego fachowcom. Najczęstsze błędy generujące problemy w użytkowaniu blatu roboczego:

  • Nieprecyzyjne wypoziomowanie – nawet niewielkie odchylenia od poziomu mogą powodować kłopoty: podciekanie płynów w szczeliny albo skapywanie z blatu, naprężenia skutkujące pęknięciem blatu, uszkodzenie szafek albo ściany itp.
  • Kiepskie łączenia dwóch blatów – jeśli zabudowa ma kształt liter L czy U, najczęściej konieczne jest łączenie dwóch czy trzech blatów. (Warto jednak wiedzieć, że z niektórych materiałów i w pewnych warunkach można zamówić blat narożny bez łączeń). Precyzyjny montaż (najpopularniejsze: pod kątami 90° i 45°) gwarantuje wysoką estetykę blatu (idealnie równa powierzchnia, niemal niewidoczna spoina) oraz jego funkcjonalność (brak naprężeń, zabezpieczenie przed wnikaniem wody itp.).
  • Mocowanie do zabudowy nie zapewniające stabilności – szczególnie daje się we znaki w przypadku cienkich i lekkich blatów.
  • Brak dostatecznego uszczelnienia blatu roboczego – nieodpowiednio dobrane materiały uszczelniające do blatu i ściany oraz wybór materiałów kiepskiej jakości czy też nieprecyzyjne wykonanie pracy najczęściej skutkuje brakiem szczelności. Wnikanie wody i innych płynów może doprowadzić do uszkodzenia blatu (zależnie od materiału, z jakiego jest zrobiony) oraz ściany czy szafek, na których się opiera. W szczeliny wpadają także okruchy i wnika kurz, a czyszczenie ich jest trudne i pogłębia problem. Rozwiązaniem jest wybór materiałów wysokiej jakości (silikon, listwy uszczelniające) i staranne wykonanie zadania. 
Nasi Partnerzy polecają