6 solidnych i pięknych blatów kuchennych: gotowe pomysły

2017-09-15 18:49

Blat kuchenny musi być odporny na wilgoć, wysoką temperaturę i uszkodzenia oraz łatwy do mycia. A do tego powinien być piękny i pasować do reszty kuchni. Ułatwimy ci wybór! Oto 6 pomysłów na efektowne oraz praktyczne blaty kuchenne.

Zobacz galerię 8 zdjęć

Autor: Materiały prasowe H&M HOME

Spis treści

Blat kuchenny krok po kroku
Porady aranżacyjne: 6 różnych blatów kuchennych
Praktyczne i piękne kuchnie: GALERIE ZDJĘĆ

Blat kuchenny krok po kroku

Od koncepcji wnętrza i potrzeb, ale też budżetu zależy wybór konkretnego rodzaju blatu. Masz do dyspozycji kamień, drewno, kompozyt czy postforming, a także beton czy płytki ceramiczne. Kamienny jest najdroższy, ale i najtrwalszy – granitowy starczy na całe życie. Drewniany z klejonych deseczek (to zapobiega jego paczeniu się i pękaniu) nie jest odporny na wysoką temperaturę i zarysowania, ale dobrze zabezpieczony posłuży nam przez lata. Blaty kompozytowe mają wszystkie zalety kamienia, lecz są lżejsze. Najważniejsze w nich jest łączenie bezspoinowe, szczeliny między blatami są zalane żywicą, co sprawia, że płaszczyzna jest jednorodna i nie przepuszcza wody. Drogie! Najpopularniejsze i najtańsze są blaty postformingowe: trwałe, odporne na ścieranie i odbarwienia, w wielu wzorach i barwach, także tych imitujących inne materiały. Gdy już wybierzesz materiał na blat, pomyśl o kolorze. Powinien się komponować z innymi elementami wyposażenia kuchni, takimi jak meble, płytki ścienne i podłogowe. Blat może kontrastować z szafkami, ale powinien być utrzymany w tonacji kolorystycznej kuchni.

Nie przegap: Jak wybrać najlepszy blat do kuchni? >>>

Porady aranżacyjne: 6 różnych blatów kuchennych

Blat kuchenny z konglomeratu: jeśli jest w białym kolorze, razem z jasnymi kafelkami uspokoi i rozjaśni wnętrze. Przy szarych meblach ładnie wyglądają desenie na blacie dyskretne jak smużki dymu. Fantastyczny kontrast stanowią miedziane i drewniane dodatki. Ciepłe w kolorze podkreślają chłód bieli i szarych tonów. Na blacie przydałoby się też coś okazałego w kolorze miedzi. Garnek czy dzban będą tu jak biżuteria.

Postforming: czarny postforming blatu dzielnie wesprze cementowe kafle na ścianie. Blaty postformingowe często funkcjonują pod nazwą „laminowane”. Ich atutem jest przyjazna cena, a także łatwość w utrzymaniu w czystości. Jedyne trudne miejsca to łączenia, muszą być zrobione starannie, by nie podciekała w nie woda.

Blat kuchenny drewniany: do kuchni utrzymanej w bieli doskonale pasuje blat drewniany. Jasny lub ciemny zawsze stanowi efektowny kontrast słojów i nieskazitelnej bieli. Raz na jakiś czas trzeba go odświeżyć, szlifując powierzchnię drobnym papierem ściernym. Ponowne lakierowanie lub olejowanie przedłuży jego żywotność i dobry wygląd na następne lata. Dobrze sprawdzają się twarde gatunki egzotyczne, ale rodzimy dąb niewiele im ustępuje.

Blat kuchenny z drewna egzotycznego: to idealne sąsiedztwo np. dla ceglanej ściany. Pasują do niego płycinowe szafki z uchwytami jak żeliwne i „dawne” kuchenne utensylia. Warto pamiętać, że drewno egzotyczne, choć drogie, doskonale radzi sobie z wilgocią.

Kompozyt: jest łatwy w obróbce, można z niego wykonać bryły i powierzchnie (nawet o dużym skomplikowaniu kształtów) tworzące monolit. Idealny do wnętrz z nowoczesną nutą, dostępny w różnych kolorach i wzorach (wszystko zależy od zawartości minerałów).

Beton architektoniczny: to awangarda, ale amatorzy nowoczesności muszą go mieć, choćby w postaci blatu. Jest odporny na ścieranie i zarysowania, na wilgoć i ogień. Lżejszy od kamienia i odpowiednio zaimpregnowany będzie odporny nawet na plamy z czerwonego wina. Robiony na zamówienie może być uformowany od razu ze zlewem.

Zobacz też: Beton dekoracyjny na ścianie - 10 pomysłów >>>