Dieta na dobry sen – co i kiedy jeść wieczorem, by dobrze się wyspać?

2021-12-22 11:14

Jaki jest najsłynniejszy mit, który powtarza sobie niemal każda osoba na diecie? „Nie jem po godzinie osiemnastej”. Dlaczego? „Bo wieczorem wszystko idzie w tłuszcz, a organizm męczy się w nocy, trawiąc”. Prawda czy fałsz? I co właściwie jeść, aby mieć spokojną, przespaną noc? Rozwiewamy wątpliwości, opierając się na wiedzy specjalistów.

Dieta na dobry sen
Autor: GettyImages Sprawdź, co jeść wieczorem, żeby się dobrze wyspać!

Spis treści

  1. Czy wolno jeść po godzinie osiemnastej?
  2. Co na kolację?
  3. Głód tuż przed snem
  4. Jak to jest z trawieniem?
  5. Czego unikać przed snem, by zapewnić sobie dobry sen?
  6. Dieta na dobry sen

Czy wolno jeść po godzinie osiemnastej?

Cały problem z tą teorią polega na tym, że powinniśmy się odżywiać nie o wskazanych porach (np. 9.00, 12.00 i 16.00), ale co 3-4 godziny. Zakładając, że ostatni posiłek zjemy w okolicach 18.00 i kładąc się na przykład o 23.00, pozbawiamy nasz organizm posiłku na wiele godzin. Przed zaśnięciem najprawdopodobniej będziemy odczuwać głód, a ssanie w żołądku nie tylko utrudnia zasypianie, ale również pogarsza jakość snu.

Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej podpowiada: aby nasza żywieniowa doba nabrała regularności, powinniśmy zjeść pierwsze śniadanie do godziny od wstania z łóżka, a później jeść do 2-3-4 godziny lekkie i niezbyt obfite posiłki. Co ważne: jakość jedzenia również ma znaczenie. Trzy posiłki powinny być sycące, dwa mają stanowić lekką przekąskę. Oprócz tego nie wolno zapominać o wodzie: dietetycy zalecają wypicie jednej szklanki na godzinę. Co to ma wspólnego ze snem? Bardzo dużo! Cały dzień ma wpływ na to, czy nasz sen będzie głęboki i spokojny.

Co na kolację?

Najpierw warto zadać sobie pytanie, czy kolacja na pewno będzie ostatnim posiłkiem przed snem? Jeżeli zjemy ją pomiędzy godziną 18 a 19, zapewne nie. Dlatego nie ulegajmy przekonaniu, że kolacja ma być przekąską – to pełnoprawny posiłek, który powinien dać uczucie sytości, ale – co bardzo ważne – nie przejedzenia.

Kolacja musi być oczywiście lekkostrawna, co nie oznacza, że ma być „przegryzką” złożoną wyłącznie z warzyw. Śmiało możemy sięgnąć po produkty pełnoziarniste, białko i tłuszcze, pamiętając jednak, by główną rolę odgrywały warzywa, takie jak sałata, rzodkiewki, pomidory czy ogórki. Dlaczego warto jeść kolację? Spożywanie regularnych posiłków pozwala utrzymać prawidłową masę ciała, reguluje procesy trawienne i utrzymuje odpowiedni poziom cukru we krwi podczas snu.

Jeżeli wybieramy się wieczorem na kolację do restauracji, unikajmy jedzenia smażonych potraw, wieprzowiny i wołowiny. Dobrym wyborem będą gotowane warzywa, chude ryby, omlety oraz zupy. Paradoksalnie lepiej odpuścić ciężki posiłek i pozwolić sobie na deser niż najeść się daniem głównym, którego trawienie może zająć nawet pięć godzin!

..  Aromaterapia. 5 zapachów, dzięki którym lepiej się wyśpisz! >>>

Głód tuż przed snem

Lekkostrawny posiłek na 3-4 godziny przed położeniem się spać może oznaczać, że jednak zgłodniejemy. W takim wypadku możemy śmiało sięgnąć po warzywa, które nie będą obciążać układu trawiennego i nie przeszkodzą w zasypianiu. Świetnie sprawdzą się zielone ogórki, które mają dużo wody.

Jak to jest z trawieniem?

Najszybciej trawimy małe przekąski, złożone z węglowodanów prostych i dwucukrów. Takie jedzenie nie da nam poczucia sytości, ale na krótki czas zaspokoi głód. Przykładem są sałatki złożone z samych warzyw lub owoców, koktajle – nasz organizm przetrawi je w 15-30 minut. Tego typu posiłki można zaserwować sobie jako przekąskę pomiędzy posiłkami, a przed snem najlepiej wybrać niewielką sałatkę warzywną.

Do dwóch godzin nasz organizm będzie trawił pokarmy węglowodanowe, białka oraz tłuszcze podane w prostej postaci, takiej jak owsianka, jajo na miękko, ugotowany ryż bez dodatków czy kubek kakao. Tego typu przekąska nie zakłóci snu i można ją spożyć wieczorem.

Czego unikać przed snem, by zapewnić sobie dobry sen?

Kiełbasy, wołowina, wieprzowina, bekon, produkty pełnoziarniste (spożyte w dużej ilości) – tego lepiej unikać wieczorem. Podobnie ciężkostrawne będą strączki (np. soczewica, groch czy soja), ser żółty czy śledź – zalegają one w żołądku ok. 5 godzin.

Warto wiedzieć, że istnieją potrawy, które trawimy… jeszcze dłużej! Takie posiłki można zjeść raz na jakiś czas, ale lepiej nie serwować ich sobie na co dzień nawet w porze obiadowej. Zaliczamy do nich na przykład sardynki w oleju, sałatki śledziowe, pieczoną kaczkę oraz gęś. Nie bez powodu niektóre z tych potraw jadamy wyłącznie od święta, uskarżając się później na nieprzyjemne uczucie przejedzenia.

Dieta na dobry sen

Na temat jedzenia przed snem, czy też w wieczornej porze, istnieje wiele teorii, a niektóre z nich całkowicie się wykluczają. Pamiętajmy więc, aby słuchać własnego organizmu. Dla jednej osoby jajko na miękko jako przekąska przed snem okaże się zbyt sycące, a dla kogoś innego to idealne rozwiązanie. Wiele osób przestaje odczuwać łaknienie na godzinę przed pójściem do łózka – nie ma więc powodu, by jeść coś na siłę, nawet jeżeli oznacza to przerwę w posiłkach. Najważniejsze, aby nie kłaść się z uczuciem głodu lub nadmiernej sytości. To prosta i uniwersalna zasada!

Ćwiczenia a dobry sen
Nasi Partnerzy polecają