Kuchnia Agaty i Mateusza to spełnienie marzeń miłośników stylu loftowego i sztuki. Idealnie wpisała się w klimat warszawskiej Pragi
Niewielka kuchnia ze skosem ma kształt litery U, panuje w niej klimat loftowo-artystyczny. To zasługa industrialnych lamp, grafik, czerni zestawionej z bielą i drewnem oraz płytek 3D. Kuchnia w naturalny sposób łączy się z salonem, a także z tarasem – pełniącym latem funkcję jadalni.
Autor: Projekt: Katarzyna Dziurdzia/Dziurdzia Projekt, zdjęcia: Marcin Grabowiecki, stylizacja: Eliza Mrozińska
Metalowa lampa wisiała kiedyś w fabryce. – Tak naprawdę to do niej dopasowaliśmy płytki podłogowe – śmieje się projektantka. Dużą lampę nad stół właściciele sprowadzili z Danii.
Spis treści
Jeszcze do niedawna nie byliśmy specjalnie gotujący, mało korzystaliśmy z kuchni – wspominają Agata z Mateuszem. – Wraz z lockdownem okazało się jednak, że ta przestrzeń świetnie się sprawdza. Zorganizowaliśmy w niej nawet małą spiżarnię. Na półce ustawiliśmy wszystkie części „Jadłonomii” Marty Dymek, które sukcesywnie przerabiamy. I z niecierpliwością czekamy na nowe wyzwanie – jesienne wekowanie…
Kuchnia w kształcie litery U
Przed odbiorem mieszkania w stanie deweloperskim właściciele postawili przed projektantką Katarzyną Dziurdzią dość trudne zadanie. Chcieli, by kuchnia była kompaktowa, ale spełniała komplet podstawowych funkcji. – Urządziłam ją więc na planie litery U. Wysoką zabudowę ustawiłam za kominem wentylacyjnym po lewej stronie, a niską na wprost oraz pod oknem.
Kuchnia otwarta na salon
Od strony salonu dodałam półwysep – opowiada. Architektka zrezygnowała z szafek wiszących. – Uznałam, że skośny sufit i mocna bryła dolnej zabudowy wykluczają górną. Zaproponowałam półkę na linii okapu typu slim, co spodobało się Agacie i Mateuszowi. Zresztą nie tylko to. Ze względu na zastosowane materiały i prosty styl kuchnia jest przedłużeniem salonu. Fornirowane fronty korespondują z dębowym parkietem i stołem. Czarna ściana tablicowa w pokoju dziennym przysłania wysoką zabudowę z równie czarnego, matowego, MDF-u.
Nie bójmy się ich nawet w mniejszym pomieszczeniu. Dzięki wyrazistej kolorystyce wnętrze nabierze zdecydowanego charakteru. Czarne fronty wysokiej zabudowy meblowej, zastosowane na jednej za ścian, dodadzą kuchni głębi. Pamiętajmy tylko, by sięgnąć po czerń matową (na połyskującej będzie widoczny każdy odcisk palca). Zestawmy ciemne szafki z drewnianymi, całość połączmy bielą ścian. Więcej żywych barw możemy „przemycić” w dodatkach – ceramicznych naczyniach, małym AGD czy kwiatach.
Autor: Projekt: Katarzyna Dziurdzia/Dziurdzia Projekt, zdjęcia: Marcin Grabowiecki, stylizacja: Eliza Mrozińska
Metalowa lampa wisiała kiedyś w fabryce. – Tak naprawdę to do niej dopasowaliśmy płytki podłogowe – śmieje się projektantka. Dużą lampę nad stół właściciele sprowadzili z Danii.
Ta kuchnia w bloku też jest urządzona w stylu loftowym, dodatkowo, połączona jest z przedpokojem
Autor: Projekt: Zuzanna Dziurawiec/Sic Architektura, zdjęcia: Marcin Grabowiecki, stylizacja: Eliza Mrozińska
Stare krzesła (kupione głównie w internecie) zostały odświeżone, przetapicerowane tkaniną w pepitkę. Blat stołu stolarz wykonał z grubej sklejki, a projektantka dobrała do niego metalowe nogi, tzw. kobyłki, z marketu budowlanego. Matowe płytki Vives tworzą na podłodze efekt 3D. – Aluminiowa listwa oddziela je od parkietu, jednocześnie niwelując drobne nierówności posadzek – wyjaśnia Zuzanna.