Nikt nie ma tak oryginalnej kuchni jak Basia Kurdej-Szatan. Zobaczcie sami!
Barbara Kurdej-Szatan zaskoczyła swoich fanów i wrzuciła na swój Instagram serię zdjęć przedstawiającą jej świeżo wyremontowaną kuchnię. Aktorka nie kryła, że jest nią podekscytowana i absolutnie w niej zakochana. Rzućmy na nią okiem!
Kurdej-Szatan postawiła na niespotykane kolory. Przyzwyczajeni jesteśmy raczej oglądać białe kuchnie gwiazd (m.in. Olgi Frycz czy Pauliny Sykut-Jeżyny), tymczasem aktorka zdecydowała się na bardzo ciemne fronty szafek. Trudno powiedzieć, jaki mają dokładnie kolor. Ze zdjęć wynika, że może to być grafit wpadający w brązowe tony.
Kolory ziemi są zawsze w modzie i przede wszystkim - świetnie się w nich czuję, uwielbiam poranki z pachnącą kawą, domowe rodzinne obiady czy kolacje z przyjaciółmi... - napisała na swoim Instagramie Basia Kurdej-Szatan.
Aktorka postanowiła nieco przełamać ciemne barwy za pomocą białego blatu, ale także marmurkowej płyty między szafkami.
Zabudowa kuchni jest zwarta, ale dzięki górnym, przeszklonym szafkom, przy tym lekka i elegancka. Jej wyróżniającym się elementem jest także lodówka. Chociaż aktora zabudowała ją, to jednak w odróżnieniu do satynowych, gładkich frontów mebli kuchennych, tu zdecydowała się postawić na materiał imitujący drewno. Z niego również została wykonana część niewielkiego półwyspu.
Kurdej-Szatan wiedząc, że ciemne kolory w kuchni mogą ją optycznie zmniejszać, zadbała o dobre oświetlenie, które niweluje ten efekt. Pojawiło się ono w przeszklonych szafkach, dzięki czemu odpowiednio zostało wyeksponowane również szkło.
Co ciekawe, jeśli chodzi o metalowe dodatki, tutaj aktorka nie była już tak konsekwentna. Mimo wszystko czarne uchwyty, złoty kran i miedziane pojemniki tworzą interesującą całość.
Jak wam się podoba? Basi Kurdej-Szatan bardzo, jak wynika z jej wpisu w mediach społecznościowych (pisownia oryginalna):
Kocham naszą kuchnię. Mówi się, że kuchnia jest sercem domu, to szczera prawda! I jaka piękna i smaczna! a u nas dosłownie sercem- bo podczas remontu mieszkania, kuchnia była pierwsza.. kuchnia (...) czekała na nas cierpliwie i w świetnej kondycji.. i od stycznia, odkąd mieszkamy, to jedno z naszych ulubionych tu miejsc.
