Czarno-biała łazienka pełna nietypowych kształtów. Spokój i harmonia wprowadzają relaks
Czarno-biała łazienka sprzyja odpoczynkowi. W aranżacji postawiono na wygodę i relaks. Jak opowiadają właściciele - w naszej łazience zapominamy o codzienności, oddajemy się relaksującym kąpielom. Projektantka ułatwiła im zadanie, wstawiając wannę o wymiarach 180x130 cm. A także sięgając po drewno kojarzące się z salonem SPA.
Pierwsza wspólna łazienka musi być wyjątkowa. Wygodna, relaksująca, elegancka – z takiego założenia wyszła młoda para, Monika i Tomek, którzy o przygotowanie projektu wnętrza poprosili profesjonalistkę. Katarzyna Rohde z pracowni Home & Style miała duże pole do popisu. – Nie ograniczał nas mały metraż. Prawie siedem metrów kwadratowych plus oddzielna pralnia to wystarczająca przestrzeń na wstawienie podwójnej wanny, wymarzonej przez właścicieli.
Problem stanowiły tylko drzwi do łazienki, usytuowane blisko ściany, do której zamierzaliśmy przymocować szafkę z umywalką – mówi projektantka. Ponieważ drzwi nie dało się przesunąć w prawo (manewr uniemożliwiała szafa w przedpokoju) Kasia postanowiła zastosować inne rozwiązanie, „pójść w skosy”. Po prawej stronie łazienki umieściła asymetryczną wannę narożną, a po lewej równie skośną umywalkę. Stolarzowi zleciła wykonanie szafki podumywalkowej odwzorowującej linie umywalki.
– Prace przebiegały sprawnie, bo nie były konieczne większe przeróbki. Przesunęliśmy tylko o dwadzieścia centymetrów grzejnik. W pralni w podwieszanym suficie ukryliśmy rury wentylacyjne idące z kuchni. Zrezygnowaliśmy z parawanu nawannowego, gdyż wanna okazała się wystarczająco duża i podczas brania prysznica woda nie pryska na podłogę – wyjaśnia Tomek. A Monika dodaje: – Najbardziej jednak lubimy długie kąpiele. Zapalamy wtedy świeczki, włączamy muzykę. Przy następnym remoncie, dla lepszych efektów dźwiękowych, pewnie zamontujemy głośniki pod sufitem lub w meblach.
Rzuć tylko hasło
Projektantka, już podczas pierwszego spotkania z Moniką i Tomkiem, zauważyła, że ma do czynienia z wesołymi, energicznymi ludźmi. Ich pozytywne nastawienie do świata przekazała za pomocą dodatków – zasłony prysznicowej przysłaniającej pralnię oraz grafiki nad szafką.
Trzy kolory
Czerń i biel glazury projektantka ociepliła posadzką z gresu imitującego drewno. Zrobiła to też ze względów praktycznych (białą i czarną podłogę trudniej utrzymać w czystości). Pod kolor gresu dobrała fornirowany dębem blat szafki umywalkowej. Biała szafka wtapia się w tło z białych płytek.
Po tej samej stronie lustra
– Po wannie, drugim co do wielkości elementem w naszej łazience jest lustro. Zajmuje prawie całą ścianę nad umywalką – opowiada Monika. – Podkreśla walory wnętrza, odbija światło. Dzięki niemu łazienka sprawia wrażenie większej, nabrała też lepszych proporcji – dodaje. Zwężana ku bokom szafka umywalkowa nie blokuje wejścia do łazienki oraz pralni. Ułatwia również przeglądanie się w lustrze.
Za zasłonką
Pralnia o wymiarach 176x77 cm, z pralką i rozkładaną suszarką, pełni też rolę pomieszczenia gospodarczego.
Wydzielone pomieszczenie z przeznaczeniem na pralkę, suszarkę i składzik gospodarczy uwalnia łazienkę od widoku suszącej się bielizny, deski do prasowania czy detergentów. Jeśli nie lubimy hałasu, pralnię możemy zamknąć za drzwiami, a samą pralkę obudować szafką (półki w wysokiej zabudowie przydadzą się na środki czystości lub ręczniki). By wnętrze pełniło funkcję suszarni, warto wcześniej poprawić jego wentylację, sprawdzić ciąg w kominie wentylacyjnym, ewentualnie zamontować wentylator mechaniczny. Przydać się może też niewielki grzejnik elektryczny.
