Klimatyczna łazienka na poddaszu. Dla Martyny jest wymarzonym miejscem relaksu
– Na co dzień zajmuję się planowaniem kampanii reklamowych. Mam wokół siebie mnóstwo ludzi, ruchu, zamieszania – mówi Martyna. – Łazienka jest dla mnie miejscem, w którym zwalniam, wyciszam się, relaksuję w domowym spa.
Martyna razem z mężem Łukaszem wykonują zawody absorbujące czas i uwagę (ona pracuje w branży internetowej, on jest kierownikiem sprzedaży). – Dlatego tak ważna jest dla nas radość z powrotu do domu i spokój, który tam na nas czeka, na przykład w łazience na poddaszu – mówią. To wnętrze klimatyczne, pozwalające się wyciszyć. Wyposażone w wolnostojącą wannę, nowoczesny prysznic, dwie umywalki…
– Sami wyznaczyliśmy miejsca na najważniejsze sprzęty, nie zmienialiśmy nic w planie deweloperskim – mówi Martyna. – Mnie zależało na tym, żeby wanna znalazła się blisko okna, pod skosami. Chciałam spoglądać na niebo podczas kąpieli. Dla Łukasza (bo lubi zaczynać dzień od ożywczego prysznica) w wyższej części łazienki zaplanowaliśmy kabinę prysznicową – dodaje.
Projektantka Ola Sobiesak z Kapa Studio zajęła się ważnymi szczegółami oraz techniczną i stylistyczną stroną projektu. Zgodnie z wytycznymi pary pomieszczenie miało być eleganckie, ponadczasowe, nieco w stylu glamour. Powinno też nawiązywać do sypialni, z której wchodzi się do łazienki.
– Projektantka pozytywnie nas zaskoczyła. Kolorami optycznie zaznaczyła strefy w łazience, połączyła mat z połyskiem, sprytnie zaaranżowała schowki i półki. Największą niespodziankę sprawiła nam jednak wysoką ławą, na której można odpocząć, poczytać, poczuć się jak w luksusowym salonie spa.
Luksus w szczegółach
Tapicerowana ława mierzy 87x45 cm i sięga aż do sufitu. Wykonana jest z tej samej tkaniny co obicie łóżka w sypialni. Kinkiety wnoszą do wnętrza elegancję i kameralny nastrój. Przezroczyste krzesło (Kartell) optycznie zabiera mało miejsca, przydaje się podczas pielęgnacyjnych rytuałów. Od czerni i fioletu ładnie odcinają się śnieżnobiałe ręczniki. – Kupujemy je w sklepach z tekstyliami hotelowymi, mają nawet napis „Hotel”. To kojarzy się nam z wygodą i czystością – tłumaczą właściciele.
Prysznic bez kantów
Wnętrze ma kształt wielokąta. Jego drzwi ustawione są w narożniku. Aby umożliwić domownikom swobodne wejście do łazienki, projektantka zaproponowała zaokrągloną kabinę prysznicową. – Podobają mi się też półki w ścianie – mówi Martyna. – Są na wysokości rąk, łatwo się z nich korzysta.
Kobiece podejście
Wnętrze w klimacie glamour lubi błyszczące i finezyjne dodatki. W tej roli mogą wystąpić akcesoria kosmetyczne, flakoniki, lustrzane tace.
Praktyczny schowek
Pod siedziskiem z tapicerowanych gąbek mieści się pojemna skrzynia, a w niej szuflada – łatwo się otwierająca, z samodomykiem, nierysująca podłogi. Martyna i Łukasz przechowują w niej ręczniki.
Zwłaszcza ta pełna skosów, uskoków, wnęk – jest trudniejsza w aranżacji niż klasyczny sześcian. Zwykle nie pasują do niej gotowe meble, a te wykonywane na wymiar są bardziej wymagające w realizacji, droższe. Niemniej łazienka na poddaszu ma też swoje zalety. Przestrzeń pod skosami, wzdłuż ścianek kolankowych to idealne miejsce do zabudowy. Jeśli zależy ci na porządku optycznym, wybierz szafki zamknięte, gładkie, jak najbardziej podobne do ścian. Lubisz kolory, wolisz mieć wszystko pod ręką? Postaw na otwarte półki. W niższej części łazienki zaplanuj wannę (minimalna odległość ściany do sufitu 160 cm, a przed wanną 200 cm). W wyższej urządź prysznic (wysokość minimum 210 cm).
