CES 2020. Technologiczne trendy na rok 2020 i 2030
Wchodzimy w nowe dziesięciolecie, a za nami wielki festiwal technologii w Las Vegas – CES 2020. Tam czołowi producenci elektroniki zaprezentowali swoje najnowsze produkty, ale też wizje przyszłości. Jeśli te się zrealizują, to ekrany będą nas otaczać, do pracy podwozić będą nas podniebne taksówki, a pies pod naszą nieobecność bawić się będzie z robotem.
CES 2020. Telewizor w kafelkach coraz bliżej
Wyobraźmy sobie sytuację, że telewizora nie kupujemy w gigantycznym kartonie, lecz na paczki – jak kafelki przy urządzaniu łazienki. To nie jest science fiction, bo podczas targów CES 2020 w Las Vegas taki telewizor można było zamontować na demonstracyjnej ścianie. Co więcej, produkcja tego typu ekranów już trwa, jednak na razie przeznaczona jest dla klientów biznesowych. Wszystko przez wysoką cenę (1,3 miliona złotych za 148-calowy ekran). Jednak technologia MicroLED rozwijana jest bardzo szybko. Samsung od trzech lat pokazuje w tym zakresie olbrzymie postępy, a to wiąże się oczywiście również ze spadkiem cen w niedalekiej przyszłości. Modułowe ekrany to przyszłość telewizorów. Na ten moment możemy cieszyć się dużymi telewizorami QLED z rozdzielczością 8K.
.. CES 2020. Telewizory z Las Vegas – przegląd nowości >>>
CES 2020. Inteligentny dom – coraz więcej sprzętów dla każdego
Smart home w ostatnich latach stał się bardziej przystępny chociażby za sprawą produktów IKEA. Generalnie na rynku jest coraz więcej urządzeń tego typu i tak też było na CES 2020 w Las Vegas. Pojawiła się tam na przykład świetna dysza prysznicowa firmy Kohler z wbudowanym głośnikiem, i to takim obsługującym asystenta głosowego. Były inteligentne zamki, nowoczesne kamery. Jednak producenci przede wszystkim stawiali na integrację sprzętów ze sobą. Tuż przed CES 2020 Apple, Google i Amazon ogłosiły pracę nad wspólnym protokołem urządzeń smart home. Na CES 2020 szeroką integrację urządzeń ogłosił też Bosch (ten od narzędzi, ale łączący się ze sprzętami gospodarstwa domowego). Nową centralkę zgodną z licznymi standardami zaprezentowało Fibaro. Poza tym warto zwrócić uwagę na to, że pojawiają się sprzęty zarówno takie, które każdy łatwo zainstaluje zaraz po wyciągnięciu z pudełka, jak i liczne rozwiązania instalatorskie, które profesjonaliści zamontują w trakcie budowy czy remontu domu. Rok 2020 przynosi więcej sprzętów, szerszy wybór, więcej możliwości w przystępniejszych cenach. Kolejne lata powinny przynieść spójny ekosystem i bezproblemową łączność wszystkich „inteligentnych” dodatków ze sobą.
Mała lodówka w sypialni lub salonie – to zaczyna być popularne
Winiarki, czyli lodówki na wino (inaczej chłodziarki), stają się coraz popularniejsze. Producenci, nieco korzystając z tego trendu, chcą wprowadzić rozwiązanie bardziej dla masowego użytkownika. Pomysłem tym są małe lodówki w kształcie kostki. Takie urządzenie pokazali koreańscy producenci – Samsung i LG. W przypadku Samsunga lodówka przypomina też stylistycznie ich najnowszy odświeżacz powietrza. Taką chłodziarkę możemy postawić jako stolik nocny w sypialni czy mały stolik pomocniczy w salonie. W środku mogą być wino lub inne napoje albo przekąski. Jedzenie po nocy może nie jest najzdrowsze, ale stylowy, chłodzony minibarek może być ciekawym pomysłem na sprawienie sobie drobnej i w dodatku dość luksusowej przyjemności.
.. AGD przyszłości – przegląd nowoczesnych sprzętów domowych >>>
CES 2020. Roboty wyglądają inaczej, niż nam się wydaje
Roboty wciąż kojarzą nam się z filmami i powieściami science fiction. Wielu z nas wyobraża je sobie jak C-3PO, czyli złotego, przypominającego człowieka robota z sagi „Gwiezdne wojny”. W rzeczywistości bliżej im będzie w przyszłości do jego kompana R2-D2, czyli małego droida, który dzięki swoim funkcjom będzie nas wspierał w codzienności. Roboty to na przykład dodatkowe dłonie w kuchni, ale też egzoszkielety pomagające przy ćwiczeniach czy rehabilitacji. Ciekawym pomysłem jest Ballie – kolorowa kulka tocząca się po domu będąca właściwie jego strażnikiem. Roboty dużą rolę odegrają w przyszłości w opiece nad osobami starszymi, będą też powszechne w strefach publicznych, na przykład asystując nam przy zakupach.
Garaż – ten zmieni się nie do poznania w najbliższych latach
Wędrując po targach CES, czasem można mieć wrażenie, że jest się na imprezie motoryzacyjnej, a nie technologicznej. Gdzie jednak giganci mieliby pokazywać swoje prototypy pojazdów przyszłości? W najbliższym czasie samochody staną się bardziej autonomiczne. Będą w stanie pokonywać długie trasy bez ingerencji kierowcy. To zmusza producentów do zapewnienia też innych doświadczeń z użytkowania pojazdu. Mamy więc duże ekrany, pozwalające na konsumpcję multimediów, czy pojazdy, gdzie fotele zwrócone są do środka pojazdu, tak aby wszyscy pasażerowie mogli spędzać ten czas „w pełni razem”. Jednak branża idzie o krok dalej i w Las Vegas prezentowano podniebne taksówki, czyli załogowe drony, które będą szybko transportować ludzi w gigamiastach. To wciąż nieco odległa wizja, ale już teraz myśli się o stworzeniu odpowiedniej infrastruktury. Raczej w dużych światowych aglomeracjach mieszkańcy nie będą posiadać samochodu na własność. Przez aplikacje zamawiać będą taksówki bez kierowcy, a jeśli sytuacja tego będzie wymagać, to aby dostać się do punktu docelowego, zostaną przewiezieni na specjalne lądowisko dla podniebnych maszyn. Brzmi jak pełna fantazja, ale jest coraz bliższa realizacji.
Czy taki świat pozwoli cieszyć się domem?
W domu przyszłości będziemy mieli potężne wyświetlacze, wszystkie sprzęty domowej potrzeby będą się ze sobą komunikować, do sieci podłączony będzie nawet prysznic. Co więcej, ta przyszłość zaczyna się dziś. Większość z tych rozwiązań już teraz trafia na rynek, choć czasem jest znacznie droższa od swoich „nie smart” odpowiedników. Gadżeciarze mogą czuć się jak w raju. Zwykli konsumenci natomiast z pewnością będą sobie zadawać pytania związane z prywatnością, bezpieczeństwem czy poziomem obsługi tych urządzeń. Co do zasady powinno być łatwiej, bardziej kompleksowo i właśnie ze zwiększonym bezpieczeństwem.
.. Smart home pod lupą – przeczytaj WYWIAD >>>
Autor: mat. prasowe Bang & Olufsen
Głośniki Beolab 50 wykończone mosiądzem - elegancka i dekoracyjna propozycja od Bang Olufsen, czyli duńskiego specjalisty od dźwięku. W aranżacji znajduje się też telewizor Beovision Eclipse z mosiężnym panelem
Autor: agencjafree/living4media
Telewizor na tle białej ściany. Jednak dzięki umiejętnemu zrównoważeniu ciemnymi bryłami fotela i pieca - kozy, telewizor nie wybija się na pierwszy plan w aranżacji salonu.