Festiwal Designu i Kreatywności dla Dzieci – 8. edycja za nami
8. edycja Festiwalu Designu i Kreatywności dla dzieci Ene Due De odbywała się w poznańskiej Concordii Design od 10 do 16 września. Najmłodsi mieli okazję wziąć udział w ciekawych warsztatach, wystawach i spotkaniach, a moc atrakcji czekała także na dorosłych. Pora podsumować wydarzenie!
Autor: mat. pras. Concordia Design
Czym żyła tegoroczna edycja festiwalu? Dla najmłodszych projektantów przygotowano otwartą, interaktywną wystawę „Home, Sweet Home” (kuratorki: Malene Abildgaard i Julie Dufour ze studia architektonicznego My Little Architect), kilkadziesiąt kreatywnych warsztatów projektowych, Strefę Nowych Technologii czy Strefę Swobodnej Zabawy. Odbył się również wykład psycholożki Magdaleny Sękowskiej skierowany do rodziców na temat tego, jak wychować szczęśliwe dzieci. Na warsztat wzięto tym razem duński design w zgodzie z hasłem przewodnim „Dania do Poznania”.
Więcej informacji na temat minionej edycji festiwalu oraz zdjęć znajdziesz na Facebooku: https://www.facebook.com/ConcordiaDesign/
Spotkanie z duńskim designem
Wystawa „Home, Sweet Home” pozwoliła skonfrontować kultowe, duńskie projekty z doświadczeniami polskich dzieci. Na ekspozycji można było znaleźć kartonowe modele pokojów dziecięcych wyposażone w popularne i rozpoznawalne duńskie meble, zabawki, gadżety. Dzieci mogły je eksplorować, testować, a przede wszystkim zyskały czas na wspólną, nieskrępowaną zabawę. Obiekty na wystawie zostały wybrane na podstawie badania przeprowadzonego wśród szerokiej grupy uczniów duńskich szkół podstawowych, których zapytano, jakie przedmioty znajdujące się w ich domach są dla nich ważne.
A co na temat wystawy mówią same kuratorki? Poniżej krótka rozmowa z Malene Abildgaard i Julie Dufour ze studia My Little Architect.
Czy projektowanie może wspierać edukację? I w jaki sposób?My Little Architect: Oczywiście. Projektowanie bardzo pomaga w edukacji. Pracując nad całym procesem projektowym, dzieci uczą się rozwiązywania problemów i wychodzą ze swojej strefy komfortu. Doświadczają niepewności, ponieważ zaczynając taki proces, nie wiadomo, co się wydarzy, dokąd zaprowadzą nas poszukiwania i co będzie na końcu. Trzeba nauczyć się zaufać własnym pomysłom. Dzieci intuicyjnie wiedzą, że podczas takiej pracy na każde pytanie można udzielić wielu odpowiedzi, i mają szansę wejść w prawdziwy dialog z nauczycielem, ponieważ on również tych odpowiedzi nie zna. Dzieci zyskują więc przekonanie, że mają wpływ na decyzje, że ich zdanie naprawdę się liczy i że przyszłość to nie jest coś, co zdarza się samo, ale jest wynikiem naszych pomysłów i działania.
Jak powinniśmy projektować przestrzeń dla dzieci – szkoły, przedszkola, pokoje dziecięce, czy place zabaw?Jesteśmy przekonane, że najlepiej jest angażować do procesu projektowego użytkowników, czyli w tym wypadku właśnie dzieci. One najlepiej wiedzą, czego potrzebują. Tak zrobiłyśmy również w przypadku wystawy projektowanej na Festiwal Designu i Kreatywności dla Dzieci w Concordia Design – „Home, Sweet Home. Dania do Poznania”. Na wystawie pokazujemy wybrane ikony duńskiego designu, które większość duńskich dzieci kojarzy z domem. Wybrałyśmy je, rozmawiając z różnymi dziećmi z duńskich szkół. Zapytałyśmy je, jakie przedmioty są dla nich ważne w domach, i okazało się, że dla większości z nich najistotniejsze są te rzeczy, których można używać wspólnie z rodziną czy przyjaciółmi – np. podczas posiłków albo zabawy. To dało nam inspiracje do zaprojektowania wystawy – polskie dzieci również będą mogły się tu bawić duńskimi zabawkami z rodzicami lub przyjaciółmi, będą mogły testować ikony designu, ale również same projektować przy wspólnym stole z innymi dziećmi. Dodatkiem do ikon designu są również modele architektoniczne domów, które zostały stworzone przez duńskie dzieci, pokazujemy też ich nagrania i wypowiedzi.
Duński design dla dzieci – czy myśląc o nim, kierujecie się trendami? Duński design jest znany przede wszystkich z tego, że w centrum stawia użytkownika – w tym wypadku dzieci – i że zawsze widoczne jest w nim połączenie pomiędzy formą, funkcją i materiałem. Dzięki temu takie projekty stają się ponadczasowe, jak na przykład drewniana małpka zaprojektowana przez Kaya Bojesena w 1951 roku. Małpka jest uwielbiana i przez dzieci, i przez dorosłych – jak jesteś dzieckiem, bawisz się nią. Kiedy dorośniesz – jest doskonałym elementem dekoracyjnym. Kay Bojesen powtarzał, że dobry design musi być ludzki, ciepły i żywy.
Po co dzieciom festiwal designu?
Odpowiedzi na to i inne pytania udziela Ewa Voelkel-Krokowicz, prezes Concordia Design – centrum designu w Poznaniu, organizator Festiwalu Ene Due De.
Czy design wspiera odpowiedzialną edukację? Jak powinny być zaprojektowane przestrzenie dla dzieci, jak wyglądać szkoły, przedszkola?
E.V.K.: Dobrze zaprojektowane wnętrza i przestrzenie na pewno mogą wspierać edukację dzieci. Cieszę się, że takie pytania pojawiają się i zaczynamy dyskutować o tym, jak oddziaływać na dzieci, by je stymulować, edukować, pokazywać dobre i złe przykłady. Społeczeństwo polskie jest w coraz lepszej kondycji finansowej, co stwarza przestrzeń do zastanawiania się również nad jakością życia naszych rodzin, nas samych, oraz naszych dzieci. Świadomiej dokonujemy zakupów, myślimy o tym, co i jak jemy, czytamy dzieciom pięknie zaprojektowane graficznie książki oraz coraz częściej dokonujemy wyboru mebli czy zabawek lepszych, ładniejszych, z naturalnych materiałów. Wraz z popytem ze strony rodziców poszerza się też oferta na rynku – rozumiem to szeroko w postaci artykułów wyposażenia wnętrz, książek, ale też przedszkoli, szkół, warsztatów dla dzieci, festiwali, muzeów, placów zabaw. Coraz częściej stać nas również na wyjazdy zagraniczne, skąd przywozimy dobre inspiracje, inaczej spędzamy czas z dziećmi – jeździmy na rowerach, chodzimy do parku, edukujemy się w muzeach, wspólnie czytamy. Wszystkie te obszary wiąże jeden element – design. Wszystko, co się sprawdza, zostało dobrze i mądrze zaprojektowane. Jeśli zależy nam, by nasze dzieci w przyszłości otaczały się przedmiotami estetycznymi i umiały odróżnić bylejakość od jakości, cieszyły się z czasu spędzonego w mądrze zaprojektowanych przestrzeniach zamkniętych i publicznych, stymulujemy je teraz w ich najmłodszych latach, kiedy chłoną otoczenie, i to, co im zaszczepimy, zostanie w nich na zawsze.
Najbliższym przykładem wspierania edukacji przez design jest Festiwal Designu i Kreatywności dla Dzieci Ene Due De, który od ośmiu już lat co roku realizujemy w Concordii. Byliśmy pierwszym festiwalem designu dla dzieci w Polsce! Wierzymy mocno, że jeżeli już w ogóle dyskutować o projektowaniu, jeżeli robić z designu narzędzie, które rozwiązuje nie tylko indywidualne, ale także szersze, społeczne problemy, to trzeba zacząć od najmłodszych! Ważne jest, by dzieci miały możliwość zaprojektowania czegoś samodzielnie, by pozwolić im na kreatywną ekspresję i poczucie, że od nich samych wiele zależy. To bardzo ważne, by stymulować w dzieciach poczucie sprawstwa, będzie to na pewno przydatne w ich dorosłym życiu. Świadomy design nie pogłębia też podziałów i nie potwierdza stereotypów, myślę tu chociażby o słynnym podziale na różowe i niebieskie kolory ubranek, czy też zabawki dedykowane dla dziewczynek i chłopców. Jestem za mieszaniem – kolorów, samochodzików, lalek, betoniarek i domków, a dzieci doskonale się w takim otoczeniu odnajdują.
Podczas festiwalu co roku pokazujemy, że to nie dzieci od nas, a my od dzieci możemy uczyć się, jak projektować. Concordia tworzy im do tego dobre, sprzyjające warunki. Dajemy im narzędzia, pozwalamy „pobawić się” metodami projektowania, z których korzystają także dorośli projektanci. Dla dzieci to świetna zabawa, która jednak w przyszłości uczy procesowego, przyczynowo-skutkowego myślenia. W efekcie podczas Ene Due De dzieci często nieświadomie wchodzą i uczestniczą w procesie projektowym. Jak co roku także podczas tegorocznej edycji daliśmy ogromny wybór kreatywnych warsztatów: od programowania (także tego dla dziewczynek!), przez warsztaty kreatywne oparte na fabule książek, projektowanie przy pomocy klocków LEGO, teatr dla najmłodszych, po warsztaty kulinarne czy architektoniczne. Wierzymy, że także przez wydarzenia takie jak Ene Due De kształtujemy przyszłe odpowiedzialne i kreatywne społeczeństwo – nie tylko po to, żeby żyło się ładniej, ale bardziej wartościowo. Mam wrażenie, że każda grupa społeczna, każdy kraj ma na to swój sposób, jednak zderzenie z duńskim designem i sposobem na wychowanie dzieci, na towarzyszenie im w drodze przez dzieciństwo jest dla nas bardzo inspirujące!
