Kiedyś hotelowa perełka PRL, dziś – prywatny akademik. Tu styl retro łączy się z nowoczesnością
Poznański hotel Polonez w latach swojej świetności był jednym z najbardziej luksusowych tego typu miejsc w Polsce. Teraz mieści się tutaj prywatny akademik Student Depot. Architekci ze studia MIXD w oryginalny sposób połączyli styl retro z elementami nowoczesnymi, tworząc przestrzeń atrakcyjną i przyjazną dla studentów. Sami zobaczcie!
Autor: Studio Pion
Wnętrze akademika przyciąga wibrującymi kolorami.
Świetlana przeszłość
To nie było łatwe zadanie. Bo jak z monumentalnego peerelowskiego wnętrza, na które podczas budowy nie szczędzono marmurów i granitów stworzyć nowoczesne, pełne energii i dynamizmu miejsce, w którym odnajdzie się pokolenie Z?
Architektom z pracowni MIXD udało się znaleźć wspólny mianownik między przeszłością a teraźniejszością i zaprojektować funkcjonalną, a także atrakcyjną wizualnie strefę wspólną w akademiku Student Depot.
Warto przypomnieć, że poznański hotel Polonez został zbudowany w latach 70., z okazji 30-lecia PRL. Miał służyć przede wszystkim gościom odwiedzającym Targi Poznańskie. Na hotel nie szczędzono środków, o czym świadczą między innymi marmurowe posadzki, okładziny ścienne z granitu i drewniana boazeria. Dopełnieniem aranżacji były specjalnie zaprojektowane meble. Co ciekawe, hotel nawet po upadku komunizmu w Polsce jeszcze długo był symbolem luksusu – przez jakiś czas działało tu pierwsze w Poznaniu kasyno.
Coś starego, coś nowego
Projektując akademik, architekci z MIXD postanowili wyeksponować oryginalne, peerelowskie wnętrza i przełamać je elementami współczesnego designu, które wpisują się w aktualne trendy i gusta młodzieży. Jak przyznają twórcy – inspiracji szukali w dancingach, dyskotekach, a nawet placach zabaw!
Efekt? W przestrzeni lobby pojawiły się grafiki oraz mural autorstwa Katarzyny Boguckiej w strefie telewizyjnej. Granitowe okładziny na filarach uzupełniono wpuszczonymi w kamień ledowymi neonami, które nie tylko rozświetlają wnętrze, ale dzięki sterownikom RGB pozwalają na zmianę jego kolorystyki i nastroju.
By ocieplić nieco wnętrze, architekci w wybranych miejscach przykryli marmurową posadzkę wykładziną. Natomiast oryginalny, lamelowy sufit zyskał nowe oświetlenie. W projekcie nie zabrakło też współczesnych materiałów takich jak blacha trapezowa, stal szczotkowana czy laminaty. Pojawiło się też sporo tkanin, które dbają o przytulny, intymny klimat.
Miejsce dla każdego
W przestronnym hotelowym lobby wydzielono kilka mniejszych stref – każda z nich ma inną funkcję odpowiadającą różnym aktywnościom młodych ludzi. Co ważne – strefy nie są oddzielone od siebie ścianami, a tkaninami i wykładziną podłogową.
Vis a vis wejścia gości wita symboliczny „plac zabaw”, czyli strefa spotkań, ogłoszeń, gdzie można się zrelaksować lub trochę poruszać na drabinkach i „trzepakach”.
Po prawej stronie zbudowano recepcję z odzyskanego po remoncie czerwonego marmuru. Naprzeciwko niej zlokalizowana jest kawiarnia ze współczesnymi meblami w stylu vintage. W kawiarni jest też pianino i ukulele.
Obok recepcji stanął wysoki stół coworkingowy, zbudowany na bazie dawnej recepcji hotelowej. Studenci mogą tu popracować nad wspólnymi projektami lub po prostu spędzić miło czas na pogawędkach.
Dalej mamy przestrzeń do gier – zarówno planszowych, jak i na PlayStation. W tej części dominuje odprężający turkus, a nietuzinkowym akcentem (idealnym do selfie!) jest wanna wypełniona piłeczkami.
Miłośnicy dobrego kina lub sportowych emocji mogą skorzystać ze strefy TV, w której oprócz wygodnych kanap jest też… maszyna do robienia popcornu! By oddzielić strefy lounge i kawiarnię od „TV roomu” wystarczy skorzystać z materiałowych zasłon.
Po drugiej stronie lobby, daleko od gwaru i wrzawy studenckiego życia mieści się jedyne wydzielone trwale pomieszczenie – silent work room. Tutaj, przy dużym okrągłym stole można w skupieniu przygotować się na kolokwia czy do egzaminu.
Zajrzyj do poznańskiego akademika:
Autor: Studio Pion
Wnętrze akademika przyciąga wibrującymi kolorami.