Mieszka w domu bez ogrzewania już od czterech lat. Wyznała, jak radzi sobie z mroźnymi nocami
Pytanie za milion: Jak przetrwać zimne noce i jednocześnie oszczędzić na ogrzewaniu? Pewna TikTokerka, która nie ogrzewała mieszkania przez cztery lata ma na nie bezbłędną odpowiedź i kilka praktycznych wskazówek.
Ciepła sypialnia bez ogrzewania?
Zbyt wysoka temperatura w sypialni wbrew pozorom wcale nie poprawia jakości snu – wręcz przeciwnie. Może być dla organizmu bardzo męcząca. Dlatego specjaliści zalecają, by w pokojach, w których śpimy temperatura utrzymywała się na poziomie 17-18 stopni.
Oczywiście zbyt chłodne pomieszczenia również nie są zbyt komfortowym miejscem do snu. O tym łatwo się przekonać zimą, gdy zamiast oddać się błogiemu odpoczynkowi, trzęsiemy się z zimna.
Prostym rozwiązaniem jest włączenie grzejników. Ale obecne podwyżki i widmo wysokich rachunków za ogrzewanie sprawia, że wiele osób oszczędniejszych rozwiązań. Czy jednak takowe istnieją?
Ciekawym przypadkiem jest pewna TikTokerka z Wielkiej Brytanii, Klaire De Lys, która od czterech lat mieszka w domu bez centralnego ogrzewania. Cztery zimy bez ciepłych grzejników nauczyły ją radzić sobie z chłodem na różne sposoby – teraz postanowiła podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi.
W jednym z nagrań, Klaire podpowiedziała, jak przetrwać mroźne zimowe noce bez włączania ogrzewania. Według TikTokerki kluczem jest odpowiednie dogrzanie łóżka. Jak to zrobić? Jednym ze sposobów jest termofor (koniecznie w pokrowcu, by nie poparzyć skóry), który zapewni ciepło stopom.
Innym sposobem na przetrwanie zimnych nocy jest kołdra, która jest dużo większa niż nasze łózko. Większą kołdrą możemy się lepiej owinąć. Klaire radzi również, by zaopatrzyć się w wełniany koc, ponieważ wełna świetnie izoluje ciepło i pomaga utrzymać je w cieple nawet przy niskich temperaturach. (Można też zainwestować w grube wełniane skarpety na noc – przyp. Red.)
Jeśli w domu mamy dodatkowe koce lub narzuty, również warto się nimi okryć, tworząc kilka warstw. Lepie wybierać cięższe koce i kołdry, ponieważ ciepło nie ucieka przez szczeliny, a zimne powietrze nie przedostaje się do środka.
Jak jeszcze można ogrzać się w nocy? Jeśli mamy w domu koc elektryczny, włączmy na 10 minut przed snem, by wypełnił łóżko przyjemnym ciepłem. Nieoceniona jest także odpowiednia odzież – grube skarpety i ciepła piżama to zimą podstawa!