Odnowiono kilka flagowych zabytków Łodzi. Te zdjęcia trzeba zobaczyć
Łódź nie ucierpiała podczas wojny, ale wiele z jej zabytków pozostawionych samym sobie – uległa zniszczeniu. Teraz, dzięki unijnym dofinansowaniom i najnowocześniejszym technikom renowacji, łódzki krajobraz wraca do lat swojej świetności. To trzeba zobaczyć!
Autor: serwis prasowy marki Optolith
Miasto fabryk i pięknych kamienic
Łódź niegdyś była jednym z najważniejszych ośrodków włókienniczych na świecie. Architektura miasta, nieodłącznie związana z fabrycznym krajobrazem, została ukształtowana w niecałe sto lat. To właśnie dlatego dziś miasto tworzy jeden wielki zabytek epoki późnego klasycyzmu, historyzmu, secesji i modernizmu.
Dowodem rangi zabytków architektury łódzkiej jest wpis w 2015 roku dużej części Śródmieścia na Listę Pomników Historii. Niestety, wiele z nich, przez lata pozostawiona sama sobie lub poddawana nieumiejętnej renowacji – uległa zniszczeniu.
Dopiero od niedawna prowadzone są systematyczne prace renowacyjne flagowych zabytków polskiej „Ziemi Obiecanej”. Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technik i materiałów przywrócono dawny blask już kilku budynkom i fasadom kamienic w Łodzi.
Przy pracach renowacyjnych w Łodzi wykorzystano przede wszystkim zaprawy i impregnaty dla elewacji ceglanych oraz wyprawy tynkarskie wraz z pokryciami kolorystycznymi dla elewacji tynkowanych.
Renowacja elewacji ceglanych
Łódź fabrykami stoi. Dziś większość z nich zmieniła swoją funkcję – na ich terenie powstają na przykład zespoły kulturalno-handlowe lub osiedla mieszkaniowe. Wiele kompleksów było przebudowywanych tak, by dopasować je w kształcie do nowych celów. To właśnie dlatego w pracach elewacyjnych ogromny udział miały głównie zaprawy murarskie i spoinowe.
Dobrym tego przykładem jest Manufaktura przy dawnej fabryce Poznańskiego oraz Lofty Schleiblera, gdzie wykorzystano ponad 1000 ton specjalnej wapienno-trassowej zaprawy murarskiej.
- Ze względu na niską wytrzymałość, słabą jakość cegieł i zapraw w zachowanych elewacjach, zgodnie z zasadami konserwatorskimi można było wykorzystać jedynie słabszą, porowatą zaprawę o szybkim transporcie wody. Podobnie było przy spoinowaniu - wyjaśnia Menadżer Produktu ds. Renowacji w firmie Hufgard Optolith.
W samej Manufakturze wykorzystano cztery różne kolory spoiny: od ciepłej szarości do intensywnej czerwieni.
Renowacja elewacji tynkarskich
Pofabryczny krajobraz Łodzi uzupełniają również liczne secesyjne kamienice, uznawane za jedne z najpiękniejszych w Europie z tej epoki, a także wille i pałace dawnych przemysłowców takich jak Scheibler czy Poznański.
Podobnie jak w przypadku renowacji elewacji ceglanych, tutaj też dobór materiałów musiał uwzględnić właściwą technologię oraz indywidualną aranżację bogato zdobionych fasad.
- Ponieważ stan większości elewacji był z reguły dobry, naprawy tynków dotyczyły w głównej mierze lokalnych ubytków. - wyjaśnia specjalista marki Hufgard Optolith.
Ponieważ w większości przypadków elewacje kamienic i pałaców były dekorowane, niezbędne podczas prac renowacyjnych okazały się zaprawy sztukatorskie.
Renowacja dekoracyjnych elewacji
W Łodzi bogaci właściciele fabryk prześcigali się w dekorowaniu swoich posiadłości sztukateriami i dekoracjami rzeźbiarskimi. Często dekoracyjne pod względem faktur były również same tynki. Ich renowacja wymagała użycia kilku różnych końcowych wypraw, m.in. wapienno-trassowych zbrojonych mikrowłóknami. Taki materiał pozwolił uzyskać różny stopień faktury: od bardzo gładkiej do ostrej. Co więcej – materiał może być barwiony w masie.
Tę trudną, ale niezwykle efektowną technikę wykorzystano przy renowacji jednej z najpiękniejszych kamienic w Łodzi: „Pod Gutenbergiem” (ul. Piotrkowska 86). Naturalnie barwione tynki w masie mają stosunkowo niewielki udział w dekoracjach elewacji. Zdecydowanie najczęściej, zarówno w przeszłości, jak i w pracach renowacyjnych wykorzystywano farby elewacyjne. Świetnym tego przykładem jest willa Schreera przy ul. Narutowicza 48.
Łódź to ogromna aglomeracja, która nie uległa zniszczeniom wojennym. Mimo licznych realizacji, na odnowienie ciągle jeszcze czekają setki cennych budynków. Widać to szczególnie na innych ulicach niż słynna Piotrkowska. Jednak dzięki planowanym, kolejnym unijnym dofinansowaniom, z pewnością uda się stopniowo przywrócić wizerunek miasta z końca XIX wieku.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Autor: serwis prasowy marki Optolith
