Przechodząc obok tego głazu, można się nieźle zdziwić. To nie kawałek skały tylko... dom
Taka chatka to spełnienie marzeń z dzieciństwa. Domek w kształcie głazu, który może być zauważony właściwie dzięki tylko okrągłemu oknu, został zaprojektowany przez studio architektoniczne Bureau. Powstał we Francji, nieopodal miasta Sergy.
Studio architektoniczne Bureau jest prowadzone przez Galliane Zamarbide’a, Carine Pimentę i Daniela Zamarbida. Swoje biura posiadają w Genewie i Lizbonie.To nie ich pierwsza tego typu realizacja.
Niecałe 10 lat temu, w 2014 r. stworzyli projekt, który nazwali Antoine. Chata, która z daleka przypomina ogromny głaz, powstała w Alpach Szwajcarskich. Teraz nieco mniejsza Thérèse stanęła we Francji, nieopodal granicy ze Szwajcarią.
Chata inspirowana literaturą
Obie chaty to hołd dla twórczości szwajcarskiego pisarza Chalesa-Ferdinanda Ramuza. Jedna z jego powieści “Pastwisko na Derborence” opowiada historię pasterza o imieniu Antoine i jego żony Teresy. Pewnego dnia, kiedy ziemia się osuwa, mężczyzna zostaje uwięziony pod skałami.
Chropowata, betonowa fasada Thérèse skrywa konstrukcję z drewna w kształcie piramidy. Osadzono ją na lekkich fundamentach, dzięki czemu w przyszłości będzie można w łatwy sposób ją przenieść.
W środku jest wystarczająco miejsca dla jednej osoby. Zamontowano tam przenośny piec opalany drewnem, stół z ławkami oraz wewnętrzne półki. Pod oknem znalazło się kolejne siedzisko, na którym można się rozsiąść, by podziwiać otaczający chatę las. Sypialnię z kolei urządzono na antresoli. Aby się do niej dostać, trzeba się wspiąć po drabinie.
Ten dom z antresolą jest surowy i minimalistyczny. Wewnątrz zarówno ściany, jak i podłoga zostały wyłożone drewnianymi panelami. Z takiego samego materiału wykonano również meble. Stanowi to spory kontrast ze skalistą i szorstką zewnętrzną powierzchnią chaty.
Przeczytaj również:
- Twitter oszalał na punkcie tego domu w Japonii. Ma kształt... grzyba
- 7 najdziwniejszych budynków świata. Na liście m.in. hotel w kształcie psa
- 5 stylów architektonicznych, o których na bank nie słyszałeś. Jeden możesz kojarzyć z westernów
Źródło: dezeen.com