Zerwała podłogę w starym domu, nie uwierzycie, co znalazła. Remont kosztowałby 30 tysięcy dolarów

2022-09-02 10:52

Remonty, szczególnie starych domów, mogą być niezwykle ekscytujące. Przekonali się o tym Emily oraz jej mąż Jeffrey, którzy wkrótce po zakupie nowego lokum zabrali się do dostosowywania go do własnych potrzeb. Jakie było ich zaskoczenie, kiedy zobaczyli, co kryje się pod podłogą!

Basen pod podłogą
Autor: Emily Jean Henry

W lipcu tego roku 28–letnia Emily Jean Henry oraz jej 30–letni mąż Jeffrey kupili dom w Mountain Home w stanie Arkansas. Już podczas oglądania znajdującej się aż na 9 hektarach posiadłości ich uwagę zwróciło to, że jedna z podłóg nie jest zbyt stabilna i ugina się pod stopami. Zapytany o to agent nieruchomości poinformował parę, że kiedyś w tym domu istniał basen, ale poprzedni właściciele postanowili go zlikwidować, a pomieszczenie, w którym się znajdował, przeobrazić w pokój gier. Nie wiadomo było jednak, co dokładnie stało się z basenem, czy został wyburzony, a może zdemontowany? Prawda wkrótce miała wyjść na jaw!

Po zakupie domu para zdecydowała się przeprowadzić w środku generalny remont. Wszędzie wymieniono już podłogi, a na sam koniec zostawiono właśnie to ogromne pomieszczenie, którego uginająca się pod naciskiem podłoga zwróciła uwagę Emily i Jeffrey’a. Małżeństwo nie miało pojęcia, co jest pod spodem.

Na filmiku, który możemy zobaczyć na profilach społecznościowych Emily, widzimy, jak w kobieta zaczyna zdzierać z posadzki panele. Po usunięciu podkładu, okazało się właściwie cała podłoga opierała się na specjalnej, drewnianej konstrukcji, pod którą kryła się ogromna wnęka. Emily odkryła, że kiedyś w tym miejscu znajdował się gigantyczny pokój kąpielowy! Jego większą część wypełniał basen, ale także jacuzzi! Poprzedni właściciel domu postanowił je zabudować i na lata o nich zapomniano.

Obecnie zachwycona Emily zastanawia się, co zrobić z tym pokojem. Marzy się jej przywrócenie mu pierwotnej funkcji, odrestaurowania basenu i jacuzzi, a całego pomieszczenia wypełnienia zielenią. Jednak po po konsultacjach z wykonawcami okazało się, że koszt remontu może przekroczyć nawet 30 tysięcy dolarów, więc obecnie jest to poza zasięgiem finansowym pary

Mimo wszystko Emily znalazła dla niego jednak inne zastosowanie… Żartuje, że teraz posiada swój prywatny skatepark – zakłada wrotki i jeździ we wnętrzu basenu. Ponieważ na bieżąco relacjonuje swoje życie w mediach społecznościowych, wkrótce zapewne będziemy mogli się spodziewać kolejnych informacji na temat tego, jaką ostatecznie funkcje będzie sprawować to pomieszczenie.