Różowe, puchate obiekty opanowały słynne miasta. To zasługa cyfrowego artysty
Różowy się kocha albo nienawidzi. Andrés Reisinger bez wątpienia jest wśród tych, którzy darzą go miłością bezwarunkową. Oddał hołd tej barwie tworząc cyfrowe dzieła sztuki, które redefiniują miasto, dodając do jego architektury oniryczne i surrealistyczne włochate, puszyste lub sprężyste elementy. Efekt? Zjawiskowy!
Artysta na swoim Instagramie zaprezentował serię cyfrowych instalacji artystycznych, które nazwał “Take Over”. Celowo opublikował swoje dzieła w mediach społecznościowych, ponieważ chce demokratyzować, upowszechniać sztukę i docierać do jak najszerszej publiczności.
Róż przejmuje miasto
Jego prace kwestionują rzeczywistość. Reisinger do istniejących budynków “dodał” hiperrealistyczne elementy, które całkowicie odmieniają nie tylko samą bryłę, ale całą otaczającą ją przestrzeń. Róż działa kojąco, w subtelny sposób nadaje delikatności wszystkiemu, co znajduje się dookoła.
Akcja jego cyfrowych prac “rozgrywa” się w największych i najsłynniejszych miastach świata: w Londynie, Nowym Jorku, Paryżu czy Tokio. Bohaterami jego sztuki są ulice. I chociaż jego róż opanował miasta-ikony, to mimo wszystko Reisinger swoje instalacje umieścił w całkiem przypadkowych uliczkach, a nie tych najbardziej znanych w popkulturze.
Te niezwykłe różowe elementy póki co można oglądać tylko na zdjęciach, jednak gdyby faktycznie takie instalacje pojawiły się w przestrzeni publicznej, z pewnością cieszyłyby się ogromnym zainteresowaniem i przyciągnęłyby rzesze osób, które chciałyby na własne oczy zobaczyć róż dosłownie przejmujący budynek!
Zdjęcia Reisingera są na tyle realistyczne, że jak podaje desingboom.com, ludzie, nie zdając sobie sprawę, że te niezwykła idea do tej pory nie doczekała się fizycznej realizacji, zaczęli pytać artystę, gdzie można zobaczyć jego wystawę!
Kim jest Andrés Reisinger?
Urodzony w 1990 r. Andrés Reisinger jest jednym z najbardziej rozchwytywanych artystów cyfrowych świata. Jest znany z tego, że w swoich pracach przeplata abstrakcję z realizmem. Kwestionuje rzeczywistość i sprawia, że widz zastanawia się, na ile jego dzieło sztuki jest prawdziwe i faktycznie istnieje.
Przeczytaj również:
- Na środku pustyni pojawiły się magiczne rzeźby. Są piękne, jednak lepiej się do nich nie zbliżać
- Wkomponowuje swoje dmuchane rzeźby w znane zabytki. Od tych kompozycji trudno oderwać wzrok
Źródło: designboom.com
