Rząd zmienił zdanie, świadectwa energetyczne jednak obowiązkowe. Wiemy, ile będzie trzeba za nie zapłacić
Do tej pory rząd utrzymywał, że obowiązkiem posiadania świadectwa energetycznego będą objęte domy jednorodzinne i, zbiorczo, budynki wielorodzinne. Teraz okazuje się, że właściciele poszczególnych mieszkań również będą musieli ubiegać się o taki dokument. Jego koszt? Kilkaset złotych.
Świadectwo energetyczne
Ustawa o wprowadzeniu obowiązku posiadania świadectwa energetycznego została wstępnie zaakceptowana. Wymaga jeszcze ostatecznego potwierdzenia w Senacie, a następnie podpisu prezydenta. Można spodziewać się, że nowe przepisy wejdą w życie w pierwszym półroczu 2023 roku, najprawdopodobniej na przełomie kwietnia i maja.
Podczas prezentowania Senatowi projektu ustawy, wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński zaznaczył, że obowiązkiem posiadania świadectwa energetycznego zostaną objęci już nie tylko właściciele domów jednorodzinnych czy – zbiorczo – wielorodzinnych (bloki, kamienice). Ważne świadectwo energetyczne będą musieli mieć także właściciele poszczególnych lokali w budynkach wielorodzinnych, którzy chcą mieszkanie sprzedać lub wynająć.
- W budynkach wielorodzinnych (...), jeżeli obywatel będzie wynajmował takie mieszkanie, musi sporządzić świadectwo charakterystyki energetycznej dla tej części budynku, której to dotyczy, czyli dla tego mieszkania – cytuje wiceministra Dziennik Gazeta Prawna.
Czy oznacza to, że jeśli jesteśmy właścicielami mieszkań i nie planujemy ani ich sprzedać, ani wynająć, również będziemy musieli ubiegać się o wystawienie świadectwa energetycznego? Na szczeście nie. Co więcej, nawet jeśli obecnie wynajmujemy komuś mieszkanie lub lokal sprzedamy przed wejściem ustawy w życie (kwiecień-maj 2023), to również nie musimy martwić się o świadectwo energetyczne.
Wprowadzanie obowiązku posiadania świadectwa energetycznego to efekt dostosowania polskiego prawa do przepisów unijnych. Co więcej, świadectwa energetyczne mają przyczynić się do oszczędności energii i zmniejszenia kosztów eksploatacji budynków.
W przypadku wynajmowanych lub sprzedawanych mieszkań, najemca lub nowy właściciel będą mieli większą świadomość kosztów ogrzewania danego lokalu.
W wystąpieniu w Senacie Piotr Uściński wyjaśnił również, że za brak stosownego dokumentu, w przypadku gdy będzie on wymagany, może grozić kara nawet kilku tysięcy złotych.
Wszystkie nieruchomości powstałe po 2009 roku muszą mieć wystawione świadectwo energetyczne. Gdy nowa ustawa wejdzie w życie, także budynki starsze będą musiały mieć tego typu dokument.
Ile kosztuje świadectwo energetyczne?
Niestety, świadectwo energetyczne wiąże się z dodatkowymi, i to niemałymi kosztami. Jak donosi Fakt, obecny koszt świadectwa energetycznego to kilkaset złotych. Dla mieszkań to najczęściej 200 zł, a dla domów jednorodzinnych 500 zł. Domy wielorodzinne i budynki niemieszkalne wyceniane są indywidualnie.
Źródło: Business Insider, Dziennik Gazeta Prawna, Fakt