Slow Design. Co to takiego? I dlaczego warto zainteresować się tym zjawiskiem?
Slow design? Slow trendy dotarły także do wnętrz. Nic dziwnego skoro to we wnętrzach właśnie spędzamy większość swojego życia. Teraz będziemy nie tylko jeść ale i mieszkać slow… Chodzi o to, by przy projektowaniu myśleć długodystansowo, respektować naturę i samego siebie, ogólnie mówiąc: przyjąć postawę otwartą i respektować to, co dzieje się wokół nas.
Koncepcja slow design zdobywa w Polsce, tak jak na świecie, coraz więcej zwolenników. Rośnie liczba osób zainteresowanych designem przyjaznym środowisku naturalnemu, promującemu indywidualne podejście i równowagę pomiędzy spełnianiem potrzeb własnych, społeczeństwa i otoczenia. Rzecz nie jest łatwa do zrealizowania, ale nie jest niemożliwa. Ważne by jak najwięcej osób zdobywało tę świadomość i propagowało ideę dalej. Określenie slow design zostało po raz pierwszy użyte przez Alistaira Fuad Luke’a, brytyjskiego wykładowcę wiedzy o designie i trenera, w 2002 roku.
Slow design: o co właściwie chodzi?
W rzeczywistości w slow design chodzi o wykorzystywanie materiałów biodegradowalnych, promowaniu lokalnych przedsiębiorstw i twórczości, która nie powstaje pod wpływem chwili lecz czasu poświęconego na wnikliwe i szczegółowe badania i dopasowanie finalnego produktu do potrzeb rynku. Stosując tę filozofię, swoje produkty tworzą nie tylko małe manufaktury, ale również znani producenci obecni w świadomości klientów od dłuższego czasu. W duchu slow powstają zatem dodatki: dywany, poduszki, obrazy ale też przedmioty codziennego użytku takie jak meble czy naczynia. Ważna w trendzie slow jest indywidualność i niepowtarzalność wytwarzanych produktów, co właśnie wpływa na zjednywanie sobie klientów. Coraz więcej osób godzi się zapłacić więcej za produkt (tak jak za żywność eko) przyjazny środowisku, który powstał na indywidualne zamówienie, niż kupić tańszy element dekoracyjny, ale wytwarzany w milionach egzemplarzy i dostępny powszechnie, na całym świecie.
Na razie na rynku slow design największą popularnością cieszą się produkty dla dzieci – to dla nich jesteśmy skłonni zapłacić więcej, by mieć pewność, że produkty te nie będą zagrażały ich zdrowiu. Największą popularnością w dziecięcym asortymencie cieszą się poduszki, zabawki, meble czy lampy. Następne w kolejce są rolety i tapety, które powstają oczywiście przy użyciu maszyn, ale opuszczają fabrykę jako pojedyncze sztuki danego produktu, wyprodukowane na specjalne zamówienie. W Polsce dostępne są rzeczy produkowane w duchu slow firmy Lotari. Dzieki funkcji „Dec N Rol” każdy może zaprojektować wybrany produkt, który spełni jego oczekiwania i stanie się niepowtarzalną i niedostępną nigdzie indziej dekoracją wnętrza. „Dec N Rol” umożliwia zaprojektowanie własnego wzoru, który zostanie nadrukowany na wybranych elementach dekoracyjnych, takich jak rolety, tapety, naklejki easy-dot, lampki czy poduszki. Wydruk odbywa się przy użyciu tuszu lateksowego, który w 80% procentach składa się z wody. Pozostałą część tworzą przyjazne środowisku barwniki i cząsteczki lateksu.
Innymi dziedzinami popularyzującymi idee slow design są powszechnie dostępne ekologiczne i przyjazne środowisku farby, którymi samodzielnie możemy odmalowac ściany i meble. Samodzielne odrestaurowywanie mebli, ręczne wykonywanie drobnych dekoracji czy decoupage również sprzyjają ideii slow design czyli (również) przedłużaniu życia wyprodukowanym już kiedyś przedmiotom i ograniczeniu pazernego i drapieżnego konsumpcjonizmu.
