Wielkie obniżki cen w znanej sieciówce. Połowa asortymentu będzie tańsza prawie o 20 proc. Na stałe!

2024-01-25 14:42

Takiej informacji chyba nikt się nie spodziewał, ale z pewnością każdy się z niej ucieszy. Popularna sieciówka zdecydowała się obniżyć ceny aż połowy swojego asortymentu i to na stałe! Szacuje się, że średnie obniżki wyniosą ok. 19 proc., a więc będzie można zrobić zakupy po cenach jeszcze sprzed pandemii.

Ikea obniża ceny połowy produktów. Na stałe!

Zobacz galerię 30 zdjęć

Autor: Materiały prasowe/IKEA

Spis treści

IKEA obniża ceny na stałe
Ceny w IKEA wracają do poziomu sprzed pandemii
IKEA obniża ceny. Ceny jakich mebli będą niższe?
Niższe ceny w IKEA. Które dodatki potanieją?

IKEA obniża ceny na stałe

To nie pierwsze obniżki w sieci IKEA, ponieważ we wrześniu ubiegłego roku ceny ponad 500 produktów również spadły. Kolejna obniżka obejmie aż 3,5 tys. przedmiotów (mebli oraz akcesoriów), a jak informuje sieć, do końca sierpnia tego roku wzrośnie ona do 5 tys. przedmiotów. Oznacza to, że ceny połowy asortymentu sklepu będą niższe.

– Zdając sobie sprawę z obecnej sytuacji gospodarczej nie tylko w kraju, ale i na świecie, postanowiliśmy podjąć istotną decyzję o obniżce cen w Polsce. Zainwestowaliśmy w to 500 mln zł, co stanowi ponad 8 proc. obrotów IKEA za rok finansowy 2023. (...) Nieustannie dążymy do tego, aby wiele osób, niezależnie od sytuacji finansowej, mogło spełniać swoje marzenia o wygodnym, funkcjonalnym i lepiej pomyślanym domu” – podkreśla Magdalena Krokowska-Wicherek, Dyrektorka Regionalna, IKEA Retail w Polsce.

Ceny w IKEA wracają do poziomu sprzed pandemii

Kiedy w 2020 r. wybuchła pandemia, a dwa lata później wojna w Ukrainie, krajobraz ekonomiczno-gospodarczy świata całkowicie się zmienił. Podrożały surowce, koszty produkcji, transportu, a więc ceny praktycznie wszystkich produktów i usług wzrosły. Również sieć IKEA musiała podnieść swoje ceny.

Teraz kiedy sytuacja, przynajmniej jeśli chodzi o pandemię, się unormowała, podobnie jak sytuacja w globalnym łańcuchu dostaw, ceny zakupu energii i surowców spadły. Dzięki temu, jak informuje sieć, można było zoptymalizować procesy produkcyjne, obniżać ich koszty, a co za tym idzie cenę finalnego produktu.