Wynajmujesz mieszkanie, a jego właściciel przychodzi nieproszony? Wyjaśniamy, czy ma do tego prawo
Nieznajomość prawa szkodzi! Tak jest niestety w każdym przypadku. Jeśli wynajmujesz mieszkanie, a nie znasz swoich podstawowych praw, brakuje ci argumentów w rozmowie z właścicielem lokum, który może je naruszać, np. odwiedzać cię bez zapowiedzi albo wchodzić do mieszkania, kiedy cię nie ma. Czy ma do tego prawo? Wyjaśniamy!
Całkiem niezłą lekturą napisaną lekkim językiem, który każdy zrozumie, jest “Poradnik świeżego najemcy” Daniela Mateusza. Mateusz świetnie wyjaśnia tam każdą kwestię dotyczącą najmu mieszkania i rozwiewa wszelkie wątpliwości.
Pisze również o tym, co może, a czego nie może właściciel mieszkania, a absolutnie nie ma prawa zjawiać się niezapowiedziany! Wyjaśnia, że w wynajmowanym mieszkaniu masz prawo czuć się jak u siebie, skoro za nie płacisz. Nie jesteś wprawdzie właścicielem, ale to tobie zgodnie z podpisaną umową przysługuje wyłączne prawo do jego użytkowania, ponieważ jesteś posiadaczem zależnym.
Twoje prawa są naprawdę duże. Okazuje się, że właściciel nie jest decyzyjny w kwestii, czy i kogo przyjmujesz na noc. Możesz nawet zrobić mały remont i np. pomalować ściany. Tu jednak należy zaznaczyć, że wyprowadzając się z mieszkania, jego stan musi być taki, w jakim go zastałeś, czyli nie gorszy. Tym samym właściciel może poprosić cię, abyś pomalował ściany na taki kolor, jaki miały wcześniej.
Czy właściciel ma prawo wejść do mieszkania, które wynajmuje?
Nie. Odpowiedź jest krótka. Ponownie świetnie tłumaczy to autor “Poradnika świeżego najemcy”. Wynajem mieszkania porównuje do wypożyczenia samochodu. Przecież kiedy, chociażby będąc na wakacjach, wsiadasz do wypożyczonego auta, nikt nie towarzyszy ci w podróży! Tym samym, jeśli właściciel będzie cię nachodził albo przychodził sprawdzać “jak tam mieszkanie”, łamie prawo, a konkretnie Artykuł 193 KK, który brzmi tak:
“Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”
Kiedy właściciel może wejść do wynajmowanego mieszkania?
Poza sytuacją, w której zaprosiłeś wynajmującego do siebie, może on wejść do twojego mieszkania pod twoją nieobecność, kiedy musi coś pilnie naprawić. Przypuśćmy, że pęknie rura, ściana jest cała mokra, a tynk zaczyna się sypać. Jest to siła wyższa, nie możesz czekać, aż szkody będą jeszcze większe. W tym wypadku warto się również wczytać w Ustawę o ochronie lokatorów, przeczytamy tam m.in.:
Art. 10. [Awarie, przeglądy, remont lokalu]
1. W razie awarii wywołującej szkodę lub zagrażającej bezpośrednio powstaniem szkody lokator jest obowiązany niezwłocznie udostępnić lokal w celu jej usunięcia. Jeżeli lokator jest nieobecny lub odmawia udostępnienia lokalu, właściciel ma prawo wejść do lokalu w obecności funkcjonariusza Policji lub straży gminnej (miejskiej), a gdy wymaga to pomocy straży pożarnej - także przy jej udziale.
