NOWE MIESZKANIE. Miejski minimalizm – pokój dziecięcy w wersji drugiej
Bardzo nowoczesny. Przytulny, choć utrzymany w gamie bieli, szarości i błękitów. Ułatwiający skupienie, choć inspirujący także do marzeń w skali całego wszechświata. Oto pokój dziecięcy w mieszkaniu w duchu miejskiego minimalizmu.
Jak urządzić pokój dziecięcy? Ada Skwira i Małgorzata Liebhart z pracowni WZ Studio, architektki biorące udział w projekcie NOWE MIESZKANIE – akcji specjalnej miesięcznika „M jak Mieszkanie” i Urzadzamy.pl – w oparciu o bogatą ofertę centrum wyposażenia wnętrz Domoteka przygotowały 3 warianty wyposażenia i wystroju pokoju dziecka w przykładowym mieszkaniu z warszawskiej inwestycji Murapol Osiedle Natura. Oto drugi z nich, zatytułowany „Miejski minimalizm”.
Ten projekt pokoju dziecięcego adresowany jest raczej do chłopca, a w każdym razie przynosi tradycyjnie kojarzony z pokojem chłopięcym kolor niebieski. Widzimy go tu w wielu odcieniach – od delikatnego błękitu po granat. W niebanalnej formie barwa ta pojawia się nawet w kracie Vichy na tapicerce łóżka (Hastens), a następnie powraca na pufie, krześle i zasłonach.
Ponieważ w niewielkich zwykle pokojach dziecięcych łóżko służy za dnia także jako tapczan czy kanapa, na ścianie nad materacem naklejono tapicerowane panele (Meblik). Dzięki nim wygodnie i przyjemnie będzie np. czytać książkę. Lekturę ponadto ułatwią kinkiety Ancona (KOMA Oświetlenie), tworzące grupę nawiązującą formami do kosmicznych motywów efektownej tapety Universe marki Caselio (Top Kolor).
Uzupełnieniem zarówno funkcjonalnym, jak i wyrazowym tej części pokoju jest granatowy dywan Royal Sailor (Dekoria). Sprawia, że przyjemnie jest wstawać z łóżka gołą stopą, miło też siedzieć czy bawić się na podłodze. Do zabaw, przebieranek i robienia min zachęcają ponadto lustrzane fronty stojącej obok szafy. Jednocześnie lustra te powiększają optycznie wnętrze i rozświetlają je.
Zarówno przy łóżku, jak i w strefie nauki znalazły się delikatne szare lamele, które wzbogacają obraz wnętrza – kontrastują z gładką płaszczyzną tapety czy ściany i wprowadzają miękkie efekty światłocieniowe. Podobnie jak motyw planet, dobrany do zainteresowań małego lokatora, nadają aranżacji rys indywidualizmu.
Meble z kompletu nie muszą być nudne, nie muszą też w każdym pokoju dziecięcym prezentować się tak samo, jak na zdjęciu z katalogu. Wystarczy pobawić się ich kontekstem – kolorem czy dekoracją ścian, dywanem, zasłonami, oświetleniem i dodatkami. W tym przypadku popularne formy mebli młodzieżowych zaprezentowały się niebanalnie dzięki efektownemu błękitowi ścian. Warto z inwencją poszukiwać podobnych nieoczywistych, choć przecież nietrudnych w realizacji rozwiązań.
W strefie nauki stanęło biurko, obok pojawiła się komoda, a nad nią szafka wisząca – wszystkie z kolekcji Mode (Meblik). Wygodne siedzenie w ergonomicznej pozycji zapewnia fotel obrotowy Eli (VOX). Jest regulowany, dzięki czemu posłuży ładnych kilka lat. A blat biurka w nietypowy sposób został oświetlony (umieszczonymi po lewej stronie – dla osoby praworęcznej) lampkami wiszącymi Circle (KOMA Oświetlenie).
Wyjątkowa akcja redakcyjna ukazująca proces urządzania mieszkania od stanu deweloperskiego po w pełni wykończone wnętrze. Pod okiem profesjonalistek, architektek wnętrz, powstaje projekt, który na łamach „M jak Mieszkanie” i serwisu Urzadzamy.pl będziemy prezentować pomieszczenie po pomieszczeniu – ze wskazaniem godnych polecenia rozwiązań przestrzennych i produktowych.