Co nie zagrało w "domowej galerii"? Tak unikniesz popularnych błędów
Kupujesz świetny wydruk obrazu z ulubionym tematem. Jest naprawdę ładny. Wieszasz na ścianie i… nie ma spodziewanego efektu. Co nie zagrało? Kolor tła, zbyt wyraziste ramy, miejsce nie to, za słabe światło? Zobacz, jak uniknąć takich sytuacji.
Mały obraz na wielkiej pustej ścianie nie zrobi wrażenia. Ten przykład ilustruje, jak są ważne właściwe proporcje galerii. Oczywiście można minigrafikę czy fotografię powiększyć, dodając jej szerokie passe-partout i ramę (małe prace w takiej oprawie prezentują się bardzo dobrze). Jednak trzeba pamiętać, że obraz solo na dużej powierzchni raczej nie powinien być mniejszy niż 50x60 cm.
Rozmieszczenie na ścianie większej liczby dzieł ułatwi ci poziomica, miarka, papier, np. pakowy, i taśma malarska. Zanim wbijesz pierwszy gwóźdź, rozłóż obrazy na podłodze (lepiej zobaczysz proporcje całości, niż gdyby leżały na stole). Pogrupuj je tematycznie lub kierując się wiodącym w nich kolorem.
Odrysuj na papierze kształty obrazów, wytnij je i przyklej taśmą na ścianie w wyznaczonym obszarze (prostokącie, kwadracie). Zmieniaj układy kartek, zostawiając między nimi równe odległości. Wykorzystaj do tego miarkę i poziomicę. Zaznacz miejsca na kołki do haczyków i dopiero teraz sięgnij po wiertarkę.
Bez wiercenia Przymocujesz obrazy do ściany (ale nie na tapecie!) za pomocą samoprzylepnych haczyków albo rzepów. Trzeba je tylko dopasować do wagi obrazu. Niektóre rzepy wytrzymują obciążenie do ok. 7 kg. Inny patent to systemy szynowe. Dyskretne szyny montuje się pod sufitem i doczepia do nich stalowe cienkie linki z haczykami na obrazy. Taką galerię można stale modyfikować.
Patchwork pod kontrolą
Gdy lubisz ciągle dowieszać nowe rysunki, zdjęcia, grafiki – kolorowe i czarno-białe – dobrym rozwiązaniem jest płyta wiórowa lub pilśniowa, do której łatwo się je przypina. Nie musisz się wtedy martwić o odległości między pracami, całą kompozycję trzymają w ryzach krawędzie płyty.
W kuchni
Spójrz, ile uroku dodają jej obrazy. Motywy roślinne raczej cię tu nie zawiodą. Jeśli masz na ścianie glazurę, postaw swoje dzieła na blacie. Małe sztuki zmieszczą się na półce. Znudzą ci się, szybko je zmienisz. Ważne tylko, by ochronić je przed zabrudzeniem, oprawiając w ramy ze szkłem (albo w tzw. antyramy, czyli same tafle szkła). Z powłoką antyrefleksyjną wyeliminują odbicia światła. Tu drewniane cieniutkie ramki dopasowano do zabudowy kuchennej.
Twarde stanowisko
Nie każdy obraz postawiony na podłodze i oparty o ścianę jak w pracowni artysty, będzie się ładnie prezentował. Sprawdzą się wyraziste plakaty i zdjęcia, sporych wymiarów.
Na rogu
Ekspozycja nietypowa, ale przemyślana. Bo skupiając na sobie uwagę zwartą kompozycją i skontrastowanymi z tłem ramami, efektownie maskuje załom ściany.
Godna oprawa W ramach złoconych najefektowniej prezentuje się malarstwo dawne. Pejzaże i portrety warto oprawić w profile dające wrażenie głębi, dodatkowo z passe-partout. Do nowoczesnych prac pasują ramy proste i wąskie. Do obrazów w ciepłej kolorystyce wybierz oprawę w ciepłej tonacji. Do tych w chłodnej gamie – chłodną. Powinna ona nawiązywać do jednego z odcieni kompozycji. Jeśli do dominującego, niech będzie o ton jaśniejsza lub ciemniejsza.
Kompozycja otwarta…
Wielość kształtów i motywów, rodzajów ram, barw porządkują umowne granice całej aranżacji. Ta powyżej w przyszłości będzie prostokątem. Zanim jednak zawisną kolejne prace, w kompozycji „bierze udział” fotel.
…i zamknięta
Idealny ład – takie same ramy, tematyka grafik, odległości między nimi. Mocny kontrast z ciemnym tłem ściany sprawia, że galeria jest punktem centralnym we wnętrzu. Między kanapą a dolną krawędzią obrazów pozostaw dystans nie mniejszy niż 20 cm. Pamiętaj, że galeria wystająca poza boki mebla przytłacza go i wygląda niekorzystnie.
Pozostań na linii
Jeśli chcesz powiesić obrazy w szeregu, niech ich dolne krawędzie tworzą jedną linię. Zróżnicowane wielkościami rozmieść na ich osi, lecz nie wieszaj od najmniejszego do największego. Na jakiej wysokości? Optymalnie na wprost oczu osoby patrzącej albo nieco powyżej linii wzroku.
Swobodnie
Tamborki to stale modny sposób na prezentowanie intrygujących wzorów tkanin, haftów albo zdjęć na płótnie. Nie popełnisz błędu, tworząc kompozycję zamkniętą, np. w trójkącie. Koła w równym rzędzie? Będą bardziej przypominać okrętowe bulaje niż galerię.
W przestrzeni
Przejrzyste, lekkie wizualnie obrazy, jak malarstwo na szkle, zasuszone rośliny między szybami, możesz w wysokim pomieszczeniu powiesić pod sufitem. Potraktuj je niczym mobile, mocując elementy na różnych wysokościach.