Jak wyglądały choinki w PRL? 29 archiwalnych zdjęć sprzed lat. Łezka się kręci w oku!
Jak wyglądały choinki w PRL? Nawet ci, którzy urodzili się po 1989 r., mogą to pamiętać, ponieważ zarówno ozdoby, jak i same sztuczne drzewka z tamtych lat funkcjonowały w naszych domach jeszcze na początku l. 90.! Oglądając drzewka na starych fotografiach, można się nie tylko z nostalgią uśmiechnąć, ale i powspominać!
Autor: Rutowska Grażyna/Narodowe Archiwum Cyfrowe / 1982 - 1983 / sygnatura: 40-P-123-2
Spis treści
- Jak wyglądały kiedyś choinki? Choinki z PRL
- Sztuczne choinki z PRL
- Świąteczne bombki z dawnych lat. Bombki z PRL
- Dawne ozdoby choinkowe
- Tak wyglądały choinki z PRL. Zdjęcia
Jak wyglądały kiedyś choinki? Choinki z PRL
Choć państwo starało się zminimalizować religijny aspekt Bożego Narodzenia, choinka pozostawała nieodłącznym elementem tego okresu, symbolizującym rodzinne ciepło i atmosferę świąt.
Drzewko na ogół stawiano w salonie. Pamiętam, że u mnie w domu choinka, mimo że wcale nie była mała, stała na podwyższeniu, tak że widać ją było już praktycznie od progu.
Sztuczne choinki z PRL
Choinki w PRL były na ogół sztuczne. Nie pamiętam, by ktokolwiek z mojej rodziny miał żywe drzewko. Te dopiero stały się popularniejsze bliżej lat 2000.
Sztuczne choinki z PRL były wykonane z różnych tworzyw sztucznych, a ich wygląd pozostawiał wiele do życzenia. Żadna z nich nie przypominała dzisiejszych sztucznych drzewek, które świetnie imitują żywe choinki.
Często były one bardzo rzadkie, z ledwo widocznymi igłami, a niekiedy wręcz karykaturą drzewka o gałązkach przypominających szczotki do butelek – niektóre były nawet pokryte cienką warstwą srebrnej farby, która miała imitować śnieg.
Mimo wszystko zaletą sztucznej choinki było to, że w łatwy sposób się ją składało. Niektórzy posiadacze małych choinek niekiedy ich nawet nie rozbierali, tylko zakładali na drzewka duży worek, szczelnie zamykali go od dołu, by drzewko się nie kurzyło. Tak zapakowana choinka czekała na strychu do kolejnych świąt.
Świąteczne bombki z dawnych lat. Bombki z PRL
W PRL dekoracje choinkowe były w dużej mierze wykonywane samodzielnie, a materiały do ich produkcji były ograniczone.
Na choince często można było zobaczyć kolorowe łańcuchy robione z papieru czy bibuły. W niektórych domach pojawiały się także ręcznie robione aniołki i gwiazdki wycinane z kolorowego papieru. Chętnie sięgano również po masę solną, którą po wyschnięciu można było dowolnie pomalować. Poza tym na choinkach z PRL można było zobaczyć orzechy włoskie i szyszki.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Bombki PRL. Sople, grzybki, bałwanki, pajacyki - moda powraca, a ich wartość rośnie
Inną popularną ozdobą były lampki, które w latach 60. i 70. zaczęły zyskiwać na popularności. Z kolei kolorowe, świecące, a nawet grające światełka mieli tylko ci posiadający krewnych w Ameryce. Gdy zjeżdżali raz na jakiś czas do Polski, przywozili takie cudeńka albo wysyłali je w paczkach.
Dawne ozdoby choinkowe
W latach 60. i 70. XX wieku na choinkach zaczęły pojawiać się również bardziej „oficjalne” ozdoby. Popularne stały się szklane bombki, które choć były dość kosztowne, to w okresie świątecznym stanowiły jeden z najważniejszych elementów dekoracji.
Najpierw mój pradziadek, a później moja babcia pracowali w hucie szkła, więc u mnie w domu bombek nigdy nie brakowało. Wprawdzie z PRL praktycznie się minęłam, to jednak te ozdoby były używane jeszcze przez dobrych kilka lat.
Jako dziecko wieszałam więc na choince popularne lodowe sopelki czy muchomorki, które znów stały się modne i są w ofercie prawie każdej sieciówki. W PRL nikt nie zastanawiał się, by drzewko było spójne kolorystyczne i harmonizowało z wystrojem salonu. Ozdabiało się je tym, co było, a choinka wyglądała, no cóż, jak choinka!
Były na niej wszystkie kolory tęczy, kolorowe światełka, nie wspominając o grubych łańcuchach, które czasem były tak puchate, że gdy owinięto nimi drzewko, skutecznie przykrywały wszystkie inne ozdoby!
Niekiedy na choince wieszano również cukierki, których kolorowe papierki również miały zdobić. Ten, kto ubrał wbrew tradycji choinkę jeszcze przed Wigilią, a miał dzieci, ostał się jedynie tylko z papierkami.
Mnie szczególnie w pamięć zapadły biało-czerwone laski — co zabawne, ani w trakcie świąt, ani po świętach się ich nie jadło, ale były przechowywane do kolejnego roku. Nie wiedziałam o tym jako dziecko i, skusiwszy się na ten wątpliwej jakości wyrób cukierniczy, mocno się rozczarowałam.
A jak wyglądała twoja choinka w czasach PRL?
Tak wyglądały choinki z PRL. Zdjęcia
Autor: Rutowska Grażyna/Narodowe Archiwum Cyfrowe / 1982 - 1983 / sygnatura: 40-P-123-2
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Stare bombki choinkowe - tradycja powraca! Najpiękniejsze świąteczne retro ozdoby
Autor: PoppyPixels / iStock / Getty Images Plus