Kolory wnętrz. Zielone dodatki w salonie i kuchni
Wybierz zielone dekoracje wnętrz, a od razu zrobi się weselej w mieszkaniu. Nic tak nie pobudza do życia po długiej zimie jak soczyste kolory wnętrz i najnowsze trendy. Niech nasze wnętrza się zazielenią!
Autor: Marcin Czechowicz
Wmurowana we wnękę donica pozwala na urządzenie w mieszkaniu prywatnego trawnika. Trawa wystająca ze ściany nadaje jej lekkości i świeżości. Na podłodze w części wypoczynkowej salonu proponujemy zieloną wykładzinę, a w części jadalnej - białą terakotę.
Dekorowanie wnętrz często wywołane jest zmianą pory roku. Po zimie mamy ochotę na soczyste kolory ścian i dodatków. Stawiamy na kolor zielony. Najlepszą bazą dla zielonych dodatków, mebli i materiałów jest biel - białe ściany, białe podłogi. Do takiego jasnego wnętrza odważnie wprowadzajmy rośliny. Nie tylko te popularne doniczkowe, z paprotką i fikusem na czele. Uczyńmy z roślin element architektoniczny. Kiedy urządzimy pokój na zielono, spróbujmy pobawić się w połączenia starego z nowym. Często takie właśnie zestawienia dają zaskakująco dobre efekty i dodają wnętrzom uroku i ciepła.
Wnętrza: inspiracje czerpane z natury
W latach 30. XX wieku architekt wizjoner Frank Lloyd Wright zaprojektował jeden z najpiękniejszych domów na świecie, sztandarowy przykład modernizmu w architekturze, tzw. dom nad wodospadem. Budynek wyrastał ze zbocza zalesionej góry, a przez jego środek przepływał naturalny wodospad. To przepiękny przykład harmonijnego połączenia dzieła natury z dziełem rąk ludzkich. Oto nasz pomysł, jak w niedużym mieszkaniu zastosować rozwiązanie, które w oryginalny sposób wprowadzi przyrodę do jego wnętrza.
Dekorowanie wnętrz: przedmioty i meble w różnym stylu
Wiosenne nastroje to nie tylko trawy i kwiaty, ale także najnowsze trendy. Spróbujmy zatem pobawić się w zestawianie przedmiotów, które pochodzą z różnych epok i prezentują odmienne style. Takie aranżacje promują obecnie styliści wnętrz. I bardzo dobrze, bo w naszych domach zazwyczaj mamy mieszankę stylową, którą gromadzimy od lat. Czasami te rzeczy są tak różne, że dzieląca je stylistyczna przepaść wydaje się nie do przebycia.
Nie zrażajmy się. To nie jest takie trudne. Wystarczy przeanalizować naszą propozycję: oszczędna forma krzesła bardzo dobrze prezentuje swoją wysmakowaną linię na tle eleganckiego, rzeźbionego stołu a nowoczesna ceramika świetnie czuje się w objęciach tradycyjnego kredensu. Te pozornie wykluczające się kształty i ornamenty uzupełniają się i wzbogacają. Zestawiając ze sobą formy tradycyjne i nowoczesne, należy pamiętać o tym, że najlepiej kierować się zasadą silnego kontrastu.