Bufet – mebel wielu możliwości. Jak wykorzystać go we wnętrzach?
Bufet niegdyś królował w jadalni. Służył do ustawiania gotowych dań przed podaniem oraz przechowywania utensyliów niezbędnych przy serwowaniu posiłków. Dziś nadal dobrze się sprawdza w roli schowka, ale ponadto może być miejscem ekspozycji pięknych przedmiotów.
Autor: mat. pras. Capodopera
Bufet dziś potrafi zachwycić wykończeniem. Ten na zdjęciu wygląda jak obłożony płytkami ceramicznymi
Spis treści
- Bufet i jego historia
- Praktyczna oznaka… prestiżu!
- Bufet we współczesnych wnętrzach
- Szybka metamorfoza? Przemaluj bufet!
Bufet i jego historia
Na początku swojej kariery bufet był przyściennym stołem do ustawiania dań przed podaniem. Z niego wykształcił się mebel wsparty na dwóch szafkach z umieszczonymi nad nimi szufladami. Usytuowany na wysokich nogach miał lekką horyzontalną konstrukcję przypominającą biurko. W szafkach można było trzymać butelki i talerze, w szufladach – sztućce i bieliznę stołową. Na blacie stawiano dekoracyjne urny służące jako zbiorniki na zimną i gorącą wodę, wystawiano na nim dzbany, wazy, misy, puchary, okazałe naczynia stołowe. Pod spodem lokowano pojemnik do chłodzenia butelek z winem.
Z czasem środkowe miejsce pod blatem wypełniono trzecią szafką, cały mebel zaś stał się masywniejszy i bardziej pojemny. Butelki z winem powędrowały do szuflad obitych ołowianą blachą, a blat ozdobiono galeryjką lub niskim zapleckiem, który miał chronić ścianę przed zachlapaniem.
W epoce wiktoriańskiej bufet uległ podwyższeniu i był dekorowany lustrami bądź malowanymi lub rzeźbionymi płycinami. Cały mebel także się rozrósł. Stał się ciężkim sprzętem skrzyniowym na niskich nogach, nieodzownym w tradycyjnej mieszczańskiej jadalni obok kredensu i stołu z kompletem tapicerowanych krzeseł. To zawsze był mebel okazały, potrzebujący dużo miejsca. Czasem można zobaczyć w sklepach z antykami bufety z lat 20. i 30. XX wieku. To istne twierdze! A jakie praktyczne! Wszystko w nich zmieścisz: talerze i półmiski, salaterki i sosjerki, stołową bieliznę, szklanki, kieliszki, sztućce i okolicznościowe dekoracje.
.. Jak odnowić stary kredens KROK PO KROKU? >>>
Praktyczna oznaka… prestiżu!
Początkowo bufet pełnił funkcję pomocnika w kuchni lub kredensie (pomieszczeniu, gdzie nakładano potrawy na półmiski i dekorowano je oraz przechowywano zastawę i srebra). Po wielu przeobrażeniach stał się niezbędnym wyposażeniem jadalni i jest nim do dzisiaj. Był praktyczny, ale też przysparzał swoim właścicielom prestiżu. Andre J. Roubo, osiemnastowieczny teoretyk meblarstwa, wspomina, że we Francji podczas przyjmowania gości często drzwiczki mebla zostawiano szeroko otwarte, żeby pochwalić się bogatą zastawą. W Anglii stawiano na praktyczne rozwiązania wnętrza bufetu, jak wysoka szuflada na stojące butelki z winem, płaska na sztućce, pojemniki na wodę i lód. Dziś wystarczą nam półki i szuflady, ale okazały bufet w strefie jadalnianej jest nie do przecenienia.
Bufet we współczesnych wnętrzach
Dziś bufet znowu jest przedmiotem pożądanym. Ulokowany w pobliżu stołu może być tradycyjnym pomocnikiem albo posłużyć jako niska ścianka oddzielająca np. kuchnię lub jadalnię od strefy wypoczynkowej. Bufet ma zawsze duży blat – to idealne miejsce na domową wystawę. W jadalni pięknie będzie wyglądać kolekcja starych waz albo platerowanych coolerów. Bufet średniej wielkości sprawdzi się w salonie jako mebel TV albo nader pojemna szafka na domowe archiwalia. Jeśli nie masz dużo miejsca, a marzysz o bufecie, poszukaj angielskiego mebla typu sideboard. Jest mniejszy i wygląda lżej.
.. Jak urządzić jadalnię? Styl i meble >>>
Szybka metamorfoza? Przemaluj bufet!
Jeśli masz bufet, który nie do końca pasuje do twojego mieszkania, przemaluj go! Spraw, żeby stał się bohaterem wnętrza. Sięgnij po kolor, który doda mu blasku, a jeśli ma nieciekawy kształt, pomaluj go w pasy albo w pikasy (wzory kojarzące się z obrazami Pabla Picassa) – to one będą rzucały się w oczy, a forma mebla „zniknie”.
Autor: cuckooland.com
W aranżacji salonu (Cuckooland.com) wykorzystano naturalne materiały: drewno, wiklinę, skórę i wełnę. Tę szorstkość wystroju podkreśla także komoda zrobiona z surowego drewna. Jest płaska i długa, wsparta na wysokich metalowych nogach. Dzięki temu wygląda lekko, właściwie mogłaby także wisieć. Ścianę nad nią zagospodarowano lustrem i (co ciekawe) wiszącą rośliną oraz lampionami. Całości dopełniają biurkowa lampa i kilka drobiazgów.
Autor: Marcin Czechowicz
Ściany i podłogi oraz elementy konstrukcyjne wykończono w stylu loftowym.
Autor: archiwum
Wyspa kuchenna z drewnianym blatem, o prostej formie. Biały kolor wyspy świetnie pasuje do kuchni, potęgując czystość pomieszczenia. To dobry pomysła na kuchnie w stylu skandynawskim. Towarzystwo pasteli, jasnego drewna i świezych ziół w doniczkach dopełni estetycznej przyjemności.