Sekrety popularności biokominków: sprawdź, dlaczego górują nad tradycyjnymi kominkami z wkładem
Biokominki robią ostatnio prawdziwą karierę. Zdadzą egzamin w każdym domu i potrafią rozpalić emocje - nie tylko swoim ogniem, ale i designem!
Autor: Radosław Wojnar
W przeciwieństwie do grzejników stosowanych w większości mieszkań, biokominki nie wysuszają powietrza. Wręcz przeciwnie – nawilżają je, ponieważ wydzielają parę wodną poprzez spalanie bioetanolu.
Spis treści
- Biopaliwo: ekologiczne, bezpieczne, komfortowe
- Czy biokominek grzeje czy tylko wygląda?
- Czytaj też: Kominki w aranżacji wnętrz >>>
Działanie biokominków jest proste - mamy w nich do czynienia ze spalaniem płynnym lub na biopaliwo. Są o wiele wygodniejsze od kominków na tradycyjne wkłady, których niezaprzeczalną zaletą jest jednak obcowanie z żywym ogniem. Biokominki stwarzają też dużo mniejsze zagrożenie.
Biopaliwo: ekologiczne, bezpieczne, komfortowe
Biopaliwo produkuje się na bazie etanolu, nie wytwarza dymu ani zapachu, nie powoduje zanieczyszczeń, takich jak popiół czy sadza, których osadzania się nie unikniemy podczas korzystania z tradycyjnych kominków. W czasie spalania powstaje jedynie dwutlenek węgla ( w niewielkiej ilości) oraz para wodna, której obecność nawilża powietrze. Biokominka nie musimy podłączać do żadnego przewodu, możemy go umieścić - podobnie jak designerską lampę - dosłownie wszędzie, gdzie przyjdzie nam ochota. Nie jest też oczywiście wymagane żadne pozwolenie na instalację.
Czy biokominek grzeje czy tylko wygląda?
Biokominek na pewno nie może być główny źródłem, choć potrafi dość skutecznie docieplić salon, sypialnię, łazienkę nawet przed kilka godzin. Zależy to od wielkości pomieszczenia, modelu samego kominka, ustawień jego parametrów i oczywiście jakości biopaliwa. Pamiętajmy jednak, że głównym zadaniem biokominka jest... dekoracja. Dlatego możemy wybierać spośród naprawdę wielu modeli: wolno stojących, wiszących, do zabudowy czy nawet zintegrowanych z meblem.
Czytaj też: Kominki w aranżacji wnętrz >>>
Autor: Mariusz Bykowski
Przenikające sie odcienie szarości, tak w obiciu kanapy, tekstyliach jak i drewnianej okładziny, znakomicie budują głębię i plastykę całego wnętrza.
Autor: Materiały prasowe firm
Koza schowana w kamiennej obudowie udaje kominek. Zabawne zestawienie wpłynie odświeżająco na atmosferę nobliwego wnętrza. W nowoczesnym będzie żartobliwym ukłonem w stronę historii. Koza „Buxton” firmy Kal-fire, kamienna obudowa w kilku kolorach, ok. 6000 zł, Steinberg.com.pl
Autor: Materiały prasowe firmy
Biokominek umieszczony na stoliku kawowym to dobry pomysł dla tych, którym nie odpowiada typowa forma paleniska, oraz tych, którym zależy na oszczędności miejsca. Kominek jest zamknięty z każdej strony, dzięki czemu płomień nie zagraża dzieciom ani zwierzętom. Biokominek Groundfloor - Planika (planikafires.pl). Taki stół z wbudowanym biokominkiem pozwala w bezpieczny sposób cieszyć się ogniem.
Autor: Kratki.com
Wnętrza z biokominkiem nabierają nowoczesnego wyglądu (biokominek BRAVO - kratki.pl, zdjęcie z programu Dekoratornia).